W powiecie koneckim wyznaczone będą miejsca na legalne nocowanie w dzikim lesie [ZDJĘCIA]

W każdym nadleśnictwie w Polsce wyznaczony zostanie teren około 1500 hektarów, na którym od 1 maja br. będzie można legalnie przebywać i spać. Wspomniany system na własnej skórze z zadowoleniem w 2020 r. sprawdziło dwieście osób.

W 2020 r. w województwie świętokrzyskim teren do nocowania wyznaczono w Nadleśnictwie Łagów. Sięgał części Puszczy Świętokrzyskiej.

Edyta Nowicka, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu informuje, że projekt okazał się sukcesem i skorzystało z niego ponad 200 osób. Z nocnych pobytów i spania w lesie zadowoleni byli wszyscy uczestnicy tego rodzaju "wypadu". Na dwóch tysiącach hektarów lasów nocny i nie tylko pobyt w lesie realizowali, niejako pilotażowo, ludzie z południowej i środkowej Polski.

Miejsce dla każdego

Od 1 maja 2021 r. na terenach wydzielonych zostaną udostępnione kuchenki gazowe dla turystów, z których będzie można korzystać tylko w okresach sporej wilgotności. Jak mówi, tego najbardziej brakowało osobom, które wzięły udział w ankiecie, więc lasy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom. Do końca kwietnia 2021 r. zostaną wytypowane miejsca, dokąd każdy będzie mógł pojechać i nocować w lesie. Na pewno nie będą to miejsca, gdzie ściągają rzesze turystów jak np. rezerwaty przyrody.

Harcerze dają przykład

Zastępca nadleśniczego, rzecznik prasowy Jacek Oleś z Nadleśnictwa Stąporków informuje, że co roku wyznaczamy miejsca na obozy harcerskie. Jednym z kryteriów jest suche podłoże, na którym można rozbić namiot, mieć bliski dostęp do rzeki. Najczęściej obozowiska lokalizujemy wzdłuż rzeki Krasnej i Czarnej, to są leśnictwa Krasna i Mokra.

Obozowiska harcerskie sprawdzają się znakomicie. Przy typowaniu miejsc do noclegu dla innych turystów będziemy się kierowali tymi samymi kryteriami. Nadleśnictwo Radoszyce pod obozowiska harcerskie przeznacza tereny niedaleko rzeki Czarnej. Od wielu lat miejsca noclegowe budowane są na terenie obok wsi Wiosna. Harcerze z do budowania łóżek, siedzisk i innych sprzętów codziennego użytku, nie używają gwoździ, a wszystkie spoiny mocują sznurkami.

Trzy dni i dwie noce

W tym roku w jednym miejscu będzie mogło nocować maksymalnie dziewięć osób, nie dłużej niż dwie noce z rzędu. W takim przypadku zgłoszenie do nadleśnictwa nie jest wymagane. Z kolei gdy na nocleg przybywa więcej niż 9 osób, to fakt ten należy zgłosić mailowo na adres danego nadleśnictwa, nie później niż 2 dni robocze przed planowanym noclegiem. Zgłoszenie wymaga potwierdzenia mailowego nadleśnictwa, które jest formalnym wyrażeniem zgody na pobyt. Biwakujący będą musieli potem przywrócić miejsce do stanu wyjściowego, przede wszystkim posprzątać po sobie - zgodnie z zasadą "leave no trace", czyli nie zostawiaj po sobie śladów.

MARIAN KLUSEK