Reklama

W Smykowie starszy pan spał, a złodzieje ukradli mu oszczędności

08/02/2022 08:00

Podczas snu 94-letniego mężczyzny, złodzieje wyłamali drzwi do jego mieszkania i z szuflady stolika w kuchni skradli 3.600 złotych.

W okresie od 4 lutego, godziny 20, do 5 lutego 2022 roku, godziny 8.30 działał w jednej ze wsi, w gminie Smyków złodziej lub większa liczba perfidnych przestępców, którzy nie mieli nawet krzty sumienia.

Otóż w jednym z domów mieszkał 94-letni samotny mężczyzna. I właśnie starszy pan stał się obiektem zainteresowania złodziei. Wieczorem po godzinie 20 starszy pan położył się do łóżka. Ułożył do snu i oczywiście zasnął. W tym czasie złodziej lub kilku przestępców od włamań i kradzieży zakradło się pod dom, którego lokatora postanowili ograbić. Drzwi były zamknięte. Więc złodzieje wepchnęli do środka całe skrzydło drzwiowe. Starszy pan prawdopodobnie nie dosłyszał dzięków łamania drzwi.

Gdy już utorowali sobie drogę, wpakowali się do mieszkania. Prawdopodobnie nawet długo nie szukali pieniędzy, bo o chyba od razu trafili do szufladki stołu, jaki stał w kuchni. Zabrali zgromadzone przez "dziadka" 3.600 złotych i zmyli się. My nie prowadzimy dochodzenia, ale wnioskować można, że złodziej doskonale był zorientowany w rozkładzie pomieszczeń w domu, a w pokojach gdzie jaki sprzęt stał.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Radoszycach prowadzą czynności służbowe w tej sprawie. Życzmy im, by szybko namierzyli i zatrzymali złodzieja, który ukradł "dziadkowi" ostatnie pieniądze. Takie działanie przestępcy woła o pomstę do nieba.

MAK

Zdjęcie ilustracyjne

Dariusz Kosma