Reklama

W Stadnickiej Woli znana sędzia spotkała się z dziećmi [ZDJĘCIA]

W Zespole Placówek Oświatowych w Stadnickiej Woli odbył się cykl spotkań z sędzią Anną Marią Wesołowską, na temat "Jak w świetle współczesnych zagrożeń uniknąć konfliktu z prawem". Uczestniczyli uczniowie wszystkich klas ZPO a na zakończenie nauczyciele, pedagodzy szkolni, rodzice i władze gminy.

Wydarzenie zatytułowane "Jak w świetle współczesnych zagrożeń uniknąć konfliktu z prawem?" zostało zorganizowane przez Zespół Placówek Oświatowych w Stadnickiej Woli, w ramach zajęć dotyczących edukacji prawnej. Przebiegało w znakomitej atmosferze. ZPO odwiedziła sędzia Anna Maria Wesołowska, znana w Polsce prawniczka, która od lat występowała w programach telewizyjnych "Sędzia Anna Maria Wesołowska" oraz "Wesołowska i mediatorzy".

Dyskusja

W auli ZPO wypełnionej do ostatniego miejsca (po 150 osób jednorazowo) przez uczniów klas I - IV, pani sędzia Anna Maria Wesołowska mówiła mówiła o zagrożeniach, konfliktach z prawem itp. problemach jakie wynikły podczas rozmów z audytorium. Dyskutowała z dziećmi, którzy okazali się wymagającymi dyskutantami. Podkreśliła, że od wielu lat odwiedza placówki edukacyjne na terenie całej Polski. Przypomniała, że jest taka piosenka "Wy dorośli nic nie wiecie, w jakim dzieci żyją świecie".

- Od lat widać to samo. Kochamy, a krzywdzimy, nieintencjonalnie. Nie wiemy o tym, że nasze dzieci marzą o tym, żebyśmy się nie kłócili, nie rozwodzili, żebyśmy nie palili, nie pili i nie bluźnili. Gdybyśmy znali marzenia swoich dzieci, tych najmłodszych, to świat byłby dzisiaj zupełnie inny. Przecież to my od nich wymagamy, żeby były grzeczne, żeby nie używały brzydkich słów, a one mają prawo powiedzieć, że wyssały te słowa z mlekiem matki. Te spotkania są po to, żebyśmy przystanęli w miejscu i zobaczyli nasze dzieci, tak na żywo. Żeby nam narysowały swoje marzenia, ale również żeby nie było przemocy rówieśniczej, żeby nie było hejtu, który zaczyna się na górze - podkreśliła pani sędzia.

 

Dzieci mają dużo problemów życiowych

Sędzia Anna Maria Wesołowska powiedziała nam o tematyce późniejszego spotkania z dorosłymi.

- Będę rozmawiała o tym, o czym rozmawiają ze mną dzieci. Dlatego, że dzieci wierzą, że ja jako przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości jestem w stanie zmieć ich rzeczywistość. Co byśmy nie mówili o wymiarze sprawiedliwości, to jak muchy na lep, tam tej sprawiedliwości szukamy. I dzieci również. One są bardzo otwarte. One na takim spotkaniu zapytają, czy jak kolega mojej mamy rozbiera mnie do naga i dotyka, to on jest przestępcą, a ja mam tylko dziewięć lat. Ale wcześniej dziecko nie było w stanie nikomu o tym powiedzieć. Dlatego te spotkania są bardzo cenne. Bo pokazują nam świat, w jakim nasze dzieci funkcjonują. On nie jest prosty. Są kataklizmy pogodowe, dziś mamy wojnę w Ukrainie, Putina. I o to dzieci także pytają. Zaś celem spotkań z dorosłymi jest uświadomienie nam dorosłym, rodzicom, babciom, dziadkom, wychowawcom, że dziś na nasze dzieci musimy spojrzeć inaczej. Że nie mogą żyć "na pustyni" emocjonalnej, że dziś - oprócz edukacji, która jest w systemie - potrzebna jest edukacja prawna. A przede wszystkim zaopiekowanie emocjonalne dziecka. Powrót do świata wartości, przytulenie, powiedzenie: kocham cię najbardziej na świecie! Problemów nasze dzieci mają zbyt dużo - podkreśliła pani sędzia.

Pamiątkowe fotki

Po zakończeniu ciekawej dyskusji, przyszedł czas na wspólne rodzinne fotografie. Dzieci ustawiały się w kolejce po zdjęcie i autograf od znanej prawniczki. 

Wizytę zakończono zebraniem rady pedagogicznej, podczas której obecni byli także rodzice uczniów.

Czesław Staciwa, dyrektor ZPO, stwierdził, że edukacyjne spotkania o tematyce prawnej przeprowadzone zostały na bardzo wysokim poziomie merytorycznym, z uwzględnieniem wieku słuchaczy. Podziękował A. M. Wesołowskiej za inicjatywę i współpracę.  

 

Pani sędzi towarzyszyła Natalia Staciwa, pochodząca z Wilczkowic (gm. Radoszyce) studentka prawa na Uniwersytecie Łódzkim, wspomagająca organizacyjnie spotkania Anny Marii Wesołowskiej. 

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do