
W jakim wieku dziecko powinno zacząć się uczyć czytać? Czy wczesna nauka czytania przynosi korzyści? Na czym polega symultaniczno-sewencyjna nauka czytania?
Szósty, siódmy rok życia dziecka to obecnie przyjęty wiek, w którym zaczyna poznawać trudną i skomplikowaną sztukę czytania. My, a wcześniej nasi rodzic i dziadkowie, jednym słowem kilka poleń dzieci zaczęło się uczyć czytać w takim wieku. Nic więc dziwnego, że wielu uznaje ten wiek za najbardziej optymalny do nauki czytania. To prawda, że w wieku 6-7 lat rozwija się umiejętność myślenia abstrakcyjnego, a właśnie ta umiejętność jest niezbędna w poznawaniu liter. Biorąc pod uwagę standardowe sposoby nauki czytania, to faktycznie pierwsza klasa szkoły podstawowej to dobry moment na naukę czytania.
Od wielu lat pojawiają się jednak głosy, że również mniejsze dzieci z powodzeniem mogą nauczyć się czytać. I to prawda, że trzylatek umiejący czytać nie robi już na nas wielkiego wrażenia. Oczywiście, wczesna nauka czytania opiera się na całkowicie innych metodach przekazywania wiedzy niż ma to miejsce w przypadku starszych dzieci. Powstało bardzo dużo różnych systemów nauczania. Pojawia się tylko pytanie, czy warto uczyć dwu-, trzylatka czytać?
Analizując ten temat można natknąć się na skrajne odmienne poglądy na ten temat, nie tylko wśród rodziców, ale także naukowców i pedagogów. Przeciwnicy uważają, że mózg trzylatka nie jest przystosowany do nauki czytania, dziecko w takim wieku powinno poznawać świat i to co go otacza, a nie litery, wyrazy i ich znaczenie. Pojawiają się nawet głosy, że dzieci które nauczą się czytać w wieku 2, 3 czy 4 lat będą miały problemy z czytaniem i nauką szkole.
Oczywiście jest jeszcze druga grupa ludzi, którzy uważają wczesną naukę czytania za szansę dla takiego małego człowieka. Twierdzą, że trzylatki są bardziej chłonne wiedzy i z łatwością przyswajają sobie umiejętność czytania. A jak wiemy dziecko, które umie czytać może szybciej się rozwijać. Ma ogromny dostęp do informacji. W zdobywaniu wiedzy o otaczającym go świecie nie musi polegać jedynie na rodzicach, dziadkach czy nauczycielach.
Mamy obecnie dostęp do wielu metod wczesnej nauki czytania. Metody te są oparte na latach badań i doświadczeń. Jedną z nich jest metoda symultaniczno-sekwencyjna.
Kilkanaście lat temu pojawiła się w Polsce nowa metoda wczesnej nauki czytania. Opracowana została przez profesor Jagodę Cieszyńską. Ta symultaniczno-sekwencyjna nauka początkowo była wykorzystywana do nauki czytania dzieci z zaburzeniami mowy, Alalią, zespołem Aspergera itd. Sukcesy osiągnięte na tym polu pozwoliły zastanowić się pedagogom, logopedom i rodzicom czy tej metody nie można także wdrożyć u dzieci, które rozwijają się prawidłowo? Od tamtego czasu opracowano wiele pomocy dydaktycznych do tej metody nauki czytania, najważniejsze to płyty, zeszyty ćwiczeń i książki z serii „Kocham czytać”. Opierają się na założeniu,by uczyć dziecko czytać w takiej kolejności, jak uczy się mówić. Jest to naturalna metoda, dlatego dziecko bez większego wysiłku może nauczyć się czytać i rozumieć tekst. Dziecko uczy się kochać czytać.
30
Czy warto uczyć dziecko czytać zanim pójdzie do szkoły? Każdy rodzic musi sam podjąć decyzję czy uczyć trzylatka czytać czy też zdać się na powszechnie przyjęty system nauczania. Warto jednak zdobyć informacje za i przeciw i zadecydować, a nie jedynie zdawać się na ustalony od lat porządek rzeczy.
(Materiał promocyjny)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie