Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Końskich przy ul. Warszawskiej 53 zorganizował konkurs zatytułowany – "Wiem co zrobić gdy...". W konkursie udział wzięli uczniowie trzech szkół podstawowych. Strażacy z JRG pokazali jak i czym gasić pożaru w domowej kuchni. Konkurs i pokaz cieszył się zainteresowaniem i uznaniem uczniów "kanady".
Organizatorami konkursu są: ZSP nr 2 w Końskich, Sanepid, starostwo koneckie, Ochotniczy Hufiec Pracy 13-5, Ratownictwo Wodne Rzeczpospolitej w Końskich przy współpracy z Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Ratujemy, ratujemy
Nadrzędnym zadaniem konkursu jaki postawili sobie za cel organizatorzy, nauczyciele z ZSP 2: Ewa Młodawska, Artur Ciszek i Sławomir Ferencz jest rozpowszechnianie i popularyzacja wiedzy na temat pierwszej pomocy przedmedycznej. Właściwych zachowań w czasie wypadku i innych zdarzeń losowych, a także praktyczne wykorzystanie wiedzy z zakresy pierwszej pomocy.
Udział w tegorocznej edycji konkursu wzięli uczniowie klas 7 i 8 szkół podstawowych z Miedzierzy, Królewca i Fałkowa. Zaś gośćmi byli: Wiesław Skowron wicestarosta, Krzysztof Stachera naczelnik Wydział Polityki Społecznej, Oświaty i Zdrowia, oczywiście nauczyciele ZSP 2 i uczniowie "kanady", którzy byli również obserwatorami pokazu strażackich umiejętności.
W praktycznym etapie konkursu uczniowie mieli przeprowadzić rozpoznanie, co dolega nieprzytomnemu, leżącemu człowiekowi. Następnie przeprowadzić resuscytację krążeniowo oddechową. Trzeba przyznać, że młodzi ludzi, uczniowie mają znakomicie opanowane wspomniane działania. Od nich należałoby się uczyć jak postępować w przypadku nieszczęśliwego zdarzenia.
Niosą pomoc
W tegorocznej edycji konkursu jurorami byli: Maciej Kiełbowski ratownik wodny RP, Marcin Szyposzyński, z Sanepidu, Dorota Mika, pielęgniarka z ZSP 2. Wszystkie trzy drużyny wykonały je znakomicie. Ale żeby dokonać bezstronnego wyboru jurorzy prosili o tzw. dogrywkę. Zespoły znów przeprowadzały resuscytację. Po chwili sędziowie ogłosili, że pierwsze miejsce zdobyła ekipa Szkoły Podstawowej w Fałkowie, drugie SP z Królewca, a trzecie SP z Miedzierzy. Nagrody, jak albumy, piłki, suweniry wręczali Wiesław Skowron, Krzysztof Stachera i Jan Rybiński, dyrektor ZSP 2, który podkreślił zasadność organizowania takich zmagań, bowiem kształcą u młodzieży odruchy przekazywania innym swoich umiejętności, niesienie pomocy. Dlatego nazwa tego konkursu mówi niemal wszystko: "Wiem co zrobić gdy..." znajdę się w trudnego, ekstremalnej sytuacji.
Pożar w domu
Tymczasem przed szkołą zastęp strażaków JRG dowodzony przez mł.kpt.Łukasza Zawadzkiego przygotowywał pokaz gaszenia pożaru z jakim mogą się spotkać domownicy. Komentował przebieg pokazu, by obserwatorzy zapamiętali jak należy postępować w takich przypadkach. Strażacy w naczyniu podgrzewali olej roślinny. Gdy olej osiągnął wysoką temperaturę opary zapaliły się. Wtedy do gaszenia strażacy użyli kubka, pół litra wody. Bo wodę najczęściej ludzie w domu mają pod ręką i gaszą pożary. W wyniku zetknięcia się wody z płonącym olejem, nastąpił wybuch i płomień sięgał wysokości kilku metrów. Pewnie w domu opanowałby całe pomieszczenie. Następnie pokazali, jak gasić płonącą odzież, która jest nasycona smarami, paliwami. Tu użyli gaśnicy proszkowej. Pożar stłumili.
Obserwatorzy nagrodzili strażackie działania brawami.
Nauczycielom, Ewie Młodawskiej, Arturowi Ciszkowi i Sławomirowi Ferencz, który zorganizowali konkurs i pokaz należą się słowa uznania. Bo nic tak młodzieży nie przekonało jak praktyczne działania.
Można tylko ubolewać, że do konkursu nie zgłosiło się więcej szkół, jak to miało miejsce w latach minionych.
Komentarze opinie