Reklama

Z tamy wyciągali tajemniczy worek. A tam były...

09/04/2020 19:49
Ktoś anonimowo powiadomił konecką policją, że w Sielpi koło tamy jest coś wielkiego w worku. Funkcjonariusze wezwali na pomoc zastęp strażacki. Do akcji pojechali druhowie OSP KSRG z Radoszyc, którym dowodził dh Adam Zajączkowski.


 8 kwietnia 2020 roku , około godziny 11.30 stanowisko kierowania Komendy Powiatowej PSP w Końskich otrzymało od dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Końskie zgłoszenie, by strażacy udzielili policjantom pomocy w wydostaniu z zapory wodnej na brzeg rzeki worka, prawdopodobnie ze zwłokami. Pojechał zastęp OSP KSRG Radoszyce. Na miejscu, koło tamy w Sielpi był patrol policji. Druhowie strażacy po drabinie zeszli na fragment zapory i wydostali worek ze zwłokami, który znajdował się na betonowym murku zapory. Wydobyty worek przekazali policjantom. I wtedy okazało się, że w worku była zabita sarna. Dalsze działania prowadzili policjanci, a strażacy odjechali do swojego miejsca postoju – mówi st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.

MAK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do