Koneccy policjanci prowadzili akcję kaskadowego pomiaru szybkości. Skontrolowali w aucie mieszkańca Stąporkowa licznik kilometrów i wyszło, że auto jeździło o tyłem do przodu.
Koneccy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w ramach ogólnopolskiej akcji "kaskadowy pomiar szybkości", prowadzili te same działania na drogach krajowych K74 i K42 jakie przebiegają przez powiat konecki. W ramach tzw.kaskady, policjanci prowadzą pomiary prędkości co najmniej w dwóch punktach na tym samym odcinku drogi w różnych miejscach.
Połowa ukarana
Podinsp.Grzegorz Michorek, naczelnik WRD KPP Końskie powiedział nam: podczas akcji skontrolowaliśmy 35 samochodów. Z tej ilości 15 kierujących pojazdami policjanci ukarali za nadmierne przekraczanie prędkości. Dwóch kierujących skontrolowali testerami wykrywającymi środki odurzające. Ci również zostali ukarani, a samochody przeszukane. Gdyby policjanci znaleźli przy nich jakikolwiek narkotyk, sprawa skierowana byłaby do sądu. Narkotester ALERTE, jaki posiadają koneccy policjanci jest w stanie sprawdzić kierowcę, czy w jego organizmie jest THC, amfetamina, metaamfetamina i siedemnaście innych substancji o działaniu odurzającym.
Tyłem do przodu
- Jak wszystkim już doskonale wiadomo – mówi podisnp. Michorek - od początku 2020 roku policjanci sprawdzają przebieg samochodu. Spisują stan licznika kilometrów. Nawet z radiowozu zajrzą do Centralnej Ewidencji Pojazdów i porównają stan licznika kilometrów z dnia technicznego przeglądu rejestracyjnego auta, zakupu samochodu, itp. Jak ma, powiedziała sierż.Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów, w Stąporkowie funkcjonariusze zatrzymali hondę, która miało o 23 tysiące kilometrów mniej, niż w momencie przeglądu. W trzech innych przypadkach samochody tak szybko jeździły tyłem do przodu, że liczniki kilometrów cofnęły się nawet o 30 a nawet 50 tysięcy kilometrów. Każde takie majstrowanie z licznikiem kilometrów, cofanie jego stanu przejechanych kilometrów, jest karane z art.306 kk, gdzie zapisano od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Kara dotyczy również diagnostę, który legalizuje samochód i dopuszcza do ruchu drogowego.
Nie mrugać!
Jest jeszcze jedna ważna kwestia, która kierowcy muszą rygorystycznie przestrzegać. Nie wolno, nie należy mrugać światłami ostrzegać kierujących samochodami o patrolu policyjnym, który akurat kontroluje pojazdy na drodze. Kierowca z dobrej woli przestrzega kolegę za kółkiem, ale czasami może okazać się, ze ostrzegł przestępcę, który jest poszukiwany, lub samochodu używa jako narzędzia przestępstwa na przykład do transportowania narkotyków, kontrabandy, przedmiotów pochodzących z kradzieży. Warto o tym pamiętać i nie kusić zła!
Komentarze opinie