
Zapadł wyrok dla sprawcy tragicznego wypadku, którzy wydarzył się 1 sierpnia 2019 r. na skrzyżowaniu dróg krajowych DK74 z DK42, kiedy ciężarówka zderzyła się z kia.
Kilka godzin po wydarzeniu informowaliśmy, że na skrzywianiu dróg DK74 z DK42 zderzyły się ciężarowa scania z osobowym kia ceed.
Pasażerowie kia, 33-letnia kobieta i jej 9-letni syn ponieśli śmierć. Natomiast 33-letni mężczyzna i 5-letni syn dochodzili do zdrowia w szpitalu.
Jak nam wówczas powiedzieli aspirant sztabowy Marcin Wąsik z wydziału ruchu drogowego KPP Końskie i sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów - drogą DK42 od Końskich w stronę Rudy Malenieckiej jechała ciężarowa scania z przyczepą. Autem kierował 24-letni mężczyzna ze Skarżyska-Kam. Scania dotarła do drogi DK74 i wjechała na skrzyżowanie.
Niemal w tym samym momencie dotarł tu kia ceed, który jechał od strony Kielc. W osobówce podróżowali 33-letni kierowca, jego 33-letnia żona, oraz dwaj 9- i 5-letni synowie. Na skrzyżowaniu auta zderzyły się. Kia prawym bokiem otarł się o kabinę scani tak mocno, że drzwi osobówki urwały się i zostały wciśnięte w konstrukcję szoferki ciężarówki. Prawdopodobnie w tym momencie siedzący z prawej strony 33-letnia kobieta i 9-letni chłopczyk ponieśli śmierć. Auto wpadło do przydrożnego rowu.
Kierujący kia, 33-letni mężczyzna z 5-letnim synkiem byli pod opieką Zespołu Ratownictwa Medycznego i zostali zabrani na Szpitalny Oddział Ratunkowy do Końskich. Kierowca ciężarówki, 24-latek ze Skarżyska Kamiennej nie odniósł żadnych ran, ale był pod silnym wpływem dramatycznych zdarzeń. Zatem kierujący oraz pasażer scanii zostali przebadani przez ratowników medycznych ZRM. Nie wymagali pomocy medycznej i pozostali na miejscu zdarzenia.
O godz. 2.27 na miejsce tragicznego zdarzenia przybyła OSP KSRG z Rudy Malenieckiej z dowódcą dh Gerardem Pachucem. Roztrzaskany kia wpadł do rowu. Obok leżały rowery, które spadły z dachu auta. Prawa strona kia była zniszczona poszarpana jak i niemal cale auto głównie z prawej strony. Dotarły zastępy JRG z dowódcami asp. sztab. Rafałem Kwapiszem, a kilka minut później bryg. Adamem Zielińskim.Przybył Zespół Ratownictwa Medycznego i patrole policji. Samochód ciężarowy, w którym podróżowały dwie osoby, stał na skrzyżowaniu i blokował ruch w obu kierunkach.
- Strażacy odłączyli akumulatory w uszkodzonych pojazdach, rozstawili parawany w celu zabezpieczenia ciał tragicznie zmarłych osób. Oświetlili teren akcji i posypali plamy płynów pokolizyjnych sorbentem. O godz. 5.49 lekarz ZRM stwierdził zgon kobiety i dziecka z kia. Akcja ratownictwa drogowego prowadzona przez strażaków zakończyła się o godz. 6.17 - relacjonował nam działania strażaków st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Przed sądem toczyła się rozprawa przeciwko kierowcy scanii. Sąd skazał go na dwa lata więzienia i trzyletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Rodzina z powiatu łańcuckiego nocą wyruszyła na wczasy. Nocą, żeby na drodze było mniej samochodów, będzie swobodniej, bezpieczniej - taka myśl im przyświecała. Niestety, na rudzkich krzyżówkach akurat doszło do tragedii.
MARIAN KLUSEK
Fot. PSP Końskie i OSP KSRG Ruda Malneniecka
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie