Reklama

Zmarł Czesław Seweryński, ludowy artysta, ceramik z Odrowąża. Zostawił zaklęte w glinie postaci

Pogrzeb artysty, ludowego rzeźbiarza i ceramika Czesława Seweryńskiego odbył się 13 stycznia 2025 roku na cmentarzu parafialnym w Odrowążu. Ludowy artysta zmarł mając 75 lat. Zostawił zaklęte w glinie postaci.

Czesław Seweryński, ceramik z Odrowąża był uznanym artystą ludowym. Autorem setek rzeźb. Laureatem dziesiątków nagród. Uhonorowany przez Prezydenta RP "Srebrnym krzyżem zasługi". Ponadto nagrodą im. Oskara Kolberga - w uznaniu zasług dla kultury, którą otrzymał podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie. To był drugi "Oskar" w rodzinie Seweryńskich - pierwszego otrzymał w 1977 r. ceramik Stanisław Seweryński, ojciec Czesława.

Terminował w warsztacie ojca

Czesław Seweryński urodził się 20 czerwca 1949 r. w Odrowążu. Z wykształcenia technik elektronik. Garncarstwem i rzeźbą ceramiczną zajmował się od 1969 r. Wykonywał ceramikę glazurowaną oraz zgrzebną biskwitową. Naczynia użytkowe takie jak dzbany, dzbanuszki, dwojaki, trojaki, misy posiadają tradycyjne, miejscowe wzory i zdobnictwo. Szczególną uwagę przyciągają jednak formy rzeźbiarskie. Skromne pod względem wielkości kompozycje nadal, mimo że autora nie ma na tym świecie charakteryzują się kształtem barwną glazurą w odcieniach kremowym, brunatnym, zielonym. Do Stowarzyszenia Twórców Ludowych został przyjęty w 1984 r.

Niekończąca się edukacja

Do Szkoły Podstawowej w Odrowążu Czesław miał ledwie kilka kroków. W przerwach między lekcjami biegł przez boisko, potem przez dziurę w płocie i już był w warsztacie ojca, który "kręcił" na kole garnki. Czesiek wracał na lekcje, gdy woźny wywijał dzwonkiem, zwoływał szkolną dziatwę na kolejne zajęcia. Skończył szkołę w Odrowążu. Rozpoczął edukację w elektronice. Naprawiał telewizory. Od "Belwedera" do "Rubina"; radioodbiorniki od "Agi" przez "Pionierka" do "Mai"; magnetofony różnych typów, adaptery, itd.itd.

Oswajanie gliny

Niemal do końca życia nie przerywał oswajania gliny. Ostatnio życie jednak trochę mu się pogubiło się. Zaszwankowało. Ale wciąż lubił kawał gliny brać do ręki. - Poczuć jej chłód i plastykę tego miłego błota. I już niemal na zawsze się z nią bratasz - opowiadał nam w czasach, gdy był w w pełni sił twórczych. - Fachowcem w tej robocie zostaje się, po wielu latach praktykowania. Nikomu za pierwszym, drugim, czy dwudziestym podejściem, próba oswajania gliny, nie uda się zrobić garnka. Nie powstanie wazon ani rzeźba żadna rzeźba. Ze sobą należy nosić worek cierpliwości. I pilnować żeby się nie rozwiązał i samodyscyplina do pracy nie uciekła. Wykładowcy uczelniani artystycznych pochlebnie mówili o moich rzeźbach. To buduje - podkreślał z dumą w głosie.

Glejt umiejętności

Czesław Seweryński, rzeźbiarz, ceramik, artysta ludowy, z Odrowąża pojawił się na Zamku Królewskim w Warszawie 16 listopada 2012 r. Jako jeden z jedenaściorga ludowych artystów, twórców, którym przyznano nagrodę im. Oskara Kolberga. Fundował ją Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaś organizatorem było Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze, Oddział Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu. Podczas gali na Zamku Królewskim w Warszawie otrzymał glejt potwierdzający jego umiejętności, kunszt, mistrzostwo. Na czerpanym papierze napisano: "W uznaniu zasług dla kultury, Czesławowi Seweryńskiemu została przyznana nagroda imienia Oskara Kolberga". Uprawia takie wartości kultury i sztuki, które nie uznają granic. Opadły opary euforii. W Parlamencie Europejskim godnie prezentowały się rzeźby, które wyszły spod ręki Czesława Seweryńskiego. Były oglądane, podziwiane i chwalone.

Zapach świętości

W Odrowążu, w domu artysty półki zajmowały Chrystus Frasobliwy, Pieta, Chrystus Zmartwychwstały. Święci patroni: Barbara, Franciszek, Jan. Madonny - Matka Boska Królowa Polski, Matka Boska Gromniczna, Matka Boska Karmiąca. Poczet królów i kapliczki przydrożne. Nie brakło muzykantów wiejskimi, diabłów, czarownic, figurek zwierząt domowych. Będąc między nimi czuje się nadzwyczajny zapach świętości i historii, artystycznego przekazu i wizji twórcy.  Niech mu ziemia, ta z Odrowąża, przesiąknięta gliną  lekką będzie!

Aktualizacja: 17/01/2025 09:33
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do