Co pewien czas niektóre odcinki koneckiej ulicy Wojska Polskiego zapadają się. Woda wymywa podłoże i nawierzchnia się zapada. Ponoć o sobie daje znać rzeczka, tzw. smródka, która tędy płynęła.
Po ostatnich obfitych opadach deszczu zapadła się jezdnia i część trawnika w ulicy Wojska Polskiego. Jak nam powiedziano w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji, w tym miejscu nastąpiła awaria kanalizacji, droga się zapadła więc ekipa stara się szybko z tym problemem uporać.
Gwoli ścisłości, 27 maja 2018 roku, sto metrów od obecnego zapadliska, w kierunku ronda Cichociemnych, w ulicy Wojska Polskiego również powstała dziura. W samym środku trawnika rozdzielającego jezdnie. Być może jest to zemsta niegdysiejszej rzeczki, tzw, smrodki, a właściwie rynsztoka, którym z miasta były odprowadzane ścieki od ulicy Warszawskiej, pod mostami aż do rzeki Czystej.
Budowane osiedla spowodowały, że śmierdzący rów ze ściekami zasypano i na ubitym terenie, tym traktem poprowadzono ulicę Wojska Polskiego. Można przypuszczać, że po kolejnym deszczu droga znów się zapadnie!
Komentarze opinie