
Osobowy ford uderzył w drzewo. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Mercedes zjechał do rowu. Zaś w Wiośnie doszło do karambolu dwóch ciężarówek i opla zafira.
Na ul. Warszawskiej w Końskich nieznany kierujący fordem, w trakcie wyprzedzania audi, stracił panowanie nad swoim autem. Zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Wydostał się z auta i oddalił się w nieznanym kierunku. W Morzywole kierujący mercedesem jechał od Końskich w kierunku Gowarczowa. Nie dostosował prędkości auta do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu po lewej stronie jezdni. Nikt nie doznał obrażeń - poinformowała st. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów. Karambol Około godziny 18.40 na drodze krajowej 74 w okolicy Wiosny kierujący ciężarówką DAF nie zachował bezpieczniej odległości od poprzedzającej go scanii i uderzył w jej tył, a ta z kolei najechała na tył stojącego przed nią opla zafira. Mł. kpt. Michał Bukowski z JRG PSP Końskie informował, że samochodami podróżowali tylko kierowcy. Wszyscy uczestnicy zdarzenia w chwili przybycia SP na miejsce przebywali poza pojazdami. Nie odnieśli żadnych obrażeń i oświadczyli, że nie potrzebują pomocy medycznej. Samochód osobowy znajdował się na poboczu, natomiast samochody ciężarowe Scania na pasie w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego i DAF na środku jezdni blokując przejazd w obu kierunkach. Pojazdy ciężarowe unieruchomione w wyniku uszkodzeń. Z ciągnika DAF wyciekł olej silnikowy na jezdnię tworząc plamę na powierzchni około 30 metrów kwadratowych. Strażacy ratownicy odcięli zasilania akumulatorów w ciężarówkach, posypali plamy oleju sorbentem. Pojazdy miały zostać usunięte z jezdni przez właścicieli. MARIAN KLUSEK |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie