Modelowym działaniem szrotówka motyla, który uwielbia kasztanowce, są te niegdyś zdobiące ulicę Sportową w Końskich. Ich wygląd pokazuje efekt niszczenia przez szrotówka, niepozornego motyla. Drzewa z brązowymi liśćmi umierają stojąc.
Ponoć kasztanowiec, drzewo pochodzące z Grecji, południowej części Azji mniejszej, spod Wiednia przywiózł do Polski Jan III Sobieski. Ujęło go kwiatami, gęstymi liśćmi, które tworzą parasol przed słońcem. Zwłaszcza w okresie kwitnienia wygląda przewspaniale, dostojnie. Kasztanowiec zdobił parki, sadzony był przy drogach, alejach.
Kilkaset lat później w ślad za kasztanowcem, przywędrował motyl szrotówek kasztanowiaczek. W Europie pojawił się w 1984 r., zaś w Polsce w 1997 r. Ten motyl, którego długość ciała nie przekracza 4 mm, a rozpiętość skrzydeł 8 mm rozwijają się wewnątrz liści i żywi ich miąższem. Zniszczone liście brązowieją i opadają. Wiosną larwa przepoczwarza się w motyla, który na przełomie marca i kwietnia atakuje młode liście drzewa, składając na ich jaja. Żeby pozbyć się szrotówka, pozostaje grabić liście i je spalać. Bo z kilograma liści pozostawionego na zimę wylatuje około 5 tysięcy motyli. A jedynymi naturalnymi wrogami szrotówka są sikory.
A ponadto do powszechnie znanych już zabójców kasztanowców - moli i grzybów, doszła groźna bakteria rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie. I nikt nad nią nie panuje. Szkoda pięknych drzew, które zdobiły ulicę Browarną w Końskich, gdzie zostało ich kilka. Podobnie na skwerku w centrum miasta, choć tu „rdzewieją”, chorują.
Na ulicy Sportowej kasztanowców chyba już nic przed zagładą nie uratuje. Nie wolno stosować środków chemicznych do walki z motylami i wszelkimi innymi pasożytami kasztanowców. Do zagłady tych drzew przyczyni się również niski poziom wód gruntowych. Ten rok jest wyjątkowo suchy, to jest przyczyna, dla której wiele kasztanowców jest w słabym stanie, źle wyglądają.
Prof. dr hab. Tadeusz Baranowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu informuje, że motyle szrotówki żerują głównie na kasztanowcu białym i powodują obniżenie jego właściwości dekoracyjnych, robiąc na liściach tzw. miny. Obecnie wyglądają tak wszystkie kasztanowce w Europie.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie