Reklama

Cross Maraton w przestrzeni astralnej [ZDJĘCIA]

XVII Cross Maraton na trasie z Nieba do Piekła i znów do Nieba odbył się 28 maja 2022 roku. Organizatorem było Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze O/Końskie. Na starcie stanęło bez mała ćwierć tysiąca turystów z różnych regionów Polski.

Cross Maraton organizowany przez konecki oddział PTTK ma już swoich stałych uczestników, którzy na tę turystyczna imprezę przybywają z różnych zakątków Polski. Co można było stwierdzić widząc kilkaset samochodów ustawionych na głównej i bocznych drogach w Niebie oraz przez Piekłem.

Po numerach rejestracyjnych aut dało się wywnioskować, skąd przybyli miłośnicy, turyści uprawiający taki rodzaj po trosze sportowych wyzwań.

Wystartowali w Niebie

Trasa Cross Maratonu wiodła ze startu w Niebie, notabene obok posesji sołtys tej wsi Elżbiety Szejna-Kulety. Następnie przemierzając leśne drogi, ścieżki kierowali się w stroną rzeki Czarnej. Odwiedzali pomnik przyrody skałki Piekło Gatniki. I dalej lasami do Piekła po czym nawrót i na trakt do Nieba. Wspaniałymi lasami, o mahoniowym powietrzu. Uczestnicy wyruszyli na trasę o godzinie 9. Niemniej przedstart dla tych, którzy chcieli zaliczyć cała trasę nastąpił godzinę wcześniej.

Reklama

Trasą przez las

Uczestnicy Cross Maratonu mieli do pokonania 21-kilometrowy odcinek, zwany pół maratonem. Rasowi biegacze tradycyjny maraton o dystansie 42 kilometrów. Warunki pogodowe były wspaniałe, nawet zachęcające do większego wysiłku fizycznego. Trasa w lesie, zatem wiatr nie przeszkadzał. Nie było również deszczu, a jedynie kilka kropel wody spadło z nieba.

Uczestnicy mówili, że na crossie znakomicie się czują. I to nie ostatni raz, gdy pojawiają się na tak wspaniałej imprezie turystycznej. Tu się odpoczywa od stresujących sytuacji, poznaje nowych ludzi. PTTK Końskie znakomicie przygotowuje trasę i wszystko co związane jest z tą imprezą. Na mecie przewidziano losowanie upominków. Każdy uczestnik Crossu Maraton otrzymał pamiątkowe gadżety - przypinki, znaczki, czy kartki.

Reklama

Kalorie od Pasji

Na mecie Stowarzyszenie Historyczne "Pasja" przygotowało poczęstunek dla uczestników maratonu. Wspaniała grochówka, kawa, herbata błyskawicznie regenerowały siły utracone na trasie. Wkład do kuchni polowej sponsorowali - sołtys Jan Lachowski i PTTK Końskie - informował nas Radosław Nowek, szef "Pasji".

Pierwszą część posiłku, grochówkę wojskową, "Pasja" z pasją serwowała po zakończonej w Piekle mszy świętej sprawowanej za pomordowanych przez Niemców mieszkańców. Następnie grochówką i ciepłe napojami Stowarzyszenie Historyczne "Pasja" częstowało w Niebie, uczestników maratonu po jego zakończeniu. Posiłek stał się ważnym atutem tegorocznego Cross Maratonu, bowiem o smaku grochówki zawodnicy rozprawiali dość długo i nie szczędzili pochwał.

Reklama

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do