Dochodzenie odszkodowania od kierującego niesprawnym pojazdem

 

Każdy posiadacz pojazdu ma obowiązek raz do roku sprawdzić jego stan techniczny. Oczywiście podstawowym celem badania jest określenie, czy dany pojazd nadaje się do uczestnictwa w ruchu drogowym – stąd też podczas jego trwania sprawdza się stan techniczny wszystkich układów samochodu, a pewne uchybienia w ich działaniu powodują uniemożliwienie prowadzenia takiego pojazdu. Bezdyskusyjnym jest fakt, że poruszanie się za pomocą niesprawnego samochodu powoduje bardzo poważne zagrożenie dla wszystkich użytkowników drogi. Stąd też warto wiedzieć jak dochodzić swoich praw w sytuacji, gdy kierujący takim pojazdem spowodował wypadek.

Niesprawny pojazd na drodze to zagrożenie dla wszystkich użytkowników

Niestety, nawet pomyślne przejście przez pojazd dorocznej kontroli technicznej, nie eliminuje zagrożenia pojawieniem się na drodze niesprawnego samochodu – przecież  problem może pojawić się już po przeprowadzeniu przeglądu . Czasem kierowca wsiadając do swojego pojazdu, a nawet rozpoczynając nim podróż, może nie być świadomy obecności usterki. Statystki polskiej policji wskazują, że niesprawność techniczna pojazdu wcale nie jest rzadką przyczyną wypadków. Awaria układu hamulcowego, czy kierowania – co oczywiste – stanowi śmiertelne zagrożenie dla samego kierowcy i jego pasażerów oraz wszystkich innych użytkowników drogi. Dlatego o dużym szczęściu mogą mówić uczestnicy wypadku spowodowanego tego typu usterkami, które uszkodziły „jedynie” pojazd. Nie zmienia to faktu, że mają oni prawo ubiegać się o stosowne odszkodowanie   Jednak zasady jego dochodzenia są nieco inne, niż w przypadku w pełni sprawnego pojazdu sprawcy wypadku.

Odszkodowania należy żądać od kierowcy, nie od ubezpieczyciela

W takich przypadkach poszkodowany powinien zwrócić się do Towarzystwa Ubezpieczeniowego, w którym sprawca wypadku ma wykupioną polisę obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Natomiast, jak wskazuje specjalista z Kancelarii Kompensja, zdecydowana większość ubezpieczycieli zastrzega, że pokrywa szkody spowodowane ruchem pojazdu tylko w sytuacji, gdy był on w pełni sprawny. Zasada ta ma pełne zastosowanie w przypadku, gdy pojazd nie posiada ważnego badania technicznego. W przypadku usterek występujących niezależnie od przejścia przeglądu sytuacja może w poszczególnych przypadkach kształtować się różnie. Stąd też za regułę można przyjąć twierdzenie, że w sytuacji, gdy sprawca wypadku bądź kolizji kierował niesprawnym pojazdem , należy odszkodowania domagać się od niego samego, a nie od ubezpieczyciela. Oczywiście najwygodniej jest skierować roszczenie najpierw do Towarzystwa Ubezpieczeniowego, a dopiero w przypadku, gdy wykaże ono, że nie ponosi odpowiedzialności, żądać odszkodowania bezpośrednio do sprawcy. Niestety taki stan rzeczy nie jest korzystny dla poszkodowanego . O ile z samym zasądzeniem świadczenia nie powinno być problemu, o tyle jego egzekucja bywa dużo trudniejsza. Stąd też przed wytoczeniem powództwa warto skorzystać z pomocy prawnika, zajmującego się zagadnieniami szkód komunikacyjnych.