Kilka tysięcy ludzi w podążało w koneckich orszakach (galeria zdjęć)

Parafianie z trzech koneckich kościołów tworzyli własne orszaki. I za królami niosącymi dary nowo narodzonemu dzieciątku przemierzali ulice Końskich śpiewając kolędy i pastorałki. Wszystkie orszaki spotkały się na Placu Kościuszki.

 Na Palcu Kościuszki w Końskich, znakomitym miejscu w mieście stanęła stajenka wyściełana siankiem. Między drewnianymi i gipsowymi figurami miejsca zajęli Matka Boska, Wiktoria Kołodziejczyk i św. Józef, Maciej Kołodziejczyk, który powiedział nam, że cieszą się, że razem z żoną mogą przybliżyć mieszkańcom scenę, która miała miejsce ponad 2 tysiące lat temu i poczuć ten klimat. Poszczególni królowie witali się ze Zbawicielem przekazując mu tradycyjne dary: mirrę, kadzidło i złoto.

W samo południe orszaki wyruszyły sprzed kościołów. I tak sprzed kolegiaty św. Mikołaja wyruszył w miasto orszak (czerwony), który wiódł król Kacper. W tym roku rolę Kacpra grał Wojciech Kołodziejczyk, który po wielu latach zastąpił na tym stanowisku aktorskim swojego ojca. Wierni z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy, w kolorach niebieskich z królem Baltazarem, którego od kilku lat odtwarza Witold Pawlik. Parafia Chrystusa Odkupiciela tradycyjnie szła w orszaku ozdobionym koronami i sztandarami z przewagą koloru zielonego. Z kolędami na ustach wierni przemierzali ulice miasta za za królem Melchiorem. Każdy orszak prowadziły radiowozy koneckich policjantów z "drogówki" i Straży Miejskiej. Policjanci gwarantowali swobodny i bezpieczny przemarsz grupom, które wyruszały sprzed swoich kościołów i dotarły do centrum miasta, na Plac Kościuszki. Przemarsz odbył się bezpiecznie.

W wydarzeniu udział brały całe rodziny. Dziadkowie i rodzice podkreślali, że chcą przekazać najmłodszym tradycję. Jesteśmy wspólnie całą rodzina po raz pierwszy, bo wcześniej byłam sama, syn był za mały, a dziś chcemy rodzinnie spędzić czas – mówi pani Joanna. Inni mówili, że muszą swoją tradycję przekazywać młodszym pokoleniom. Tak nakazuje nasza katolicka wiara. Musimy to szanować i przekazywać z pokolenia na pokolenie. Wszystkie trzy orszaki spotkały się przy scenie na Rynku, gdzie zorganizowano wspólne kolędowanie, jasełka i pokłon trzech króli. Każdy z nich przyniósł dzieciątku dar, który przekazał i pokłonił się do samej ziemi. Orszaki i królów witał ze sceny Marian Wikiera, szef promocji starostwa koneckiego. Hasło Orszaku Trzech Króli 2023 brzmi "Niech prowadzi nas gwiazda". Ma ono przypomnieć nam o Gwieździe Betlejemskiej, która była przewodniczką mędrców w poszukiwaniu nowo narodzonego króla. Następnie odczytywał historię prawdziwą, jaka miała miejsce 20 wieków temu. Przybliżał postaci królów i darów, które przynieśli.

Podziękowania wygłosili Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich i Grzegorz Piec, starosta konecki. Ksiądz Jacek Wieczorek, proboszcz parafii kolegiackiej św. Mikołaja powiedział zgromadzonym, że bardzo dziękuję, za to spotkanie wszystkich wspólnot parafialnych w Końskich, wszystkich jednostek samorządowych, wielu ruchów, stowarzyszeń, wspólnot, duszpasterstw działających w naszym mieście. Ten orszak jest dla nas wszystkich zaproszeniem by pójść dalej w Nowy Rok, by wyruszyć w drogę, podjąć to wyzwanie wiary w Jezusa Chrystusa. Niech prowadzi nas gwiazda, niech ona rozświetla nasze życie, trudne sytuacje, nasze radości, nasze spotkania. Myślę, że to tylko początek naszego wspólnego kroczenia razem za Jezusem Chrystusem, dostarczając jego bliskości – podsumował ks. Jacek Wieczorek.

Potem sceną zawładnęli soliści jak choćby Agnieszka Burtan, grupy jasełkowe z poszczególnych orszaków. Zaprezentowała się dziecięca ukraińska grupa "Marzyciele", którą kieruje Kristina Matvienko. Dzieciaki zaśpiewały kolędę "Cicha noc" po ukraińsku i z pomocą ludzi przybyłych na plac Kościuszki również po polsku. Kolejną kolędę "Przybieżeli do Betlejem" młodzi Ukraińcy śpiewali na przemian po ukraiński i po polsku. Ludzie nagrodzili dzieci wielkimi, rzęsistymi brawami.

Rycerze Kolumna z parafii MBNP w kuchni polowej ugotowali grochówkę. I tę gorącą zupę oraz herbatę rozczęstowali między zziębniętych uczestników. Orszak Trzech Królów odbył się w Końskich po raz siódmy z kolei. Został znakomicie przygotowany i przeprowadzony. Organizatorami wydarzenia były parafie: Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Świętego Mikołaja oraz Chrystusa Odkupiciela. Partnerami orszaku były: Urząd Miasta i Gminy w Końskich, Starostwo Powiatowe, Rycerze Kolumba, Ruch Światło Życie, Koneckie Centrum Kultury, ZHP Hufiec Końskie, Jednostka Strzelecka 2026 Końskie. Po raz pierwszy Orszak Trzech Króli odbył się też w Modliszewicach, wydarzenie zorganizowała sołtys wraz z proboszczem.

MARIAN KLUSEK