Konecki cmentarz pod specjalnym nadzorem. Patrolowali, pomagali ludziom potrzebującym

Jednostka Strzelecka 2026 i Konecki Oddział Poszukiwawczo-Ratowniczy ustawiły namiot na nieużytkowanej części cmentarza komunalnego, tuż za płotem cmentarza parafialnego. Młodzi ludzie w mundurach strzelców i KOPR patrolują cmentarz, pomagają ludziom potrzebującym.

Przy bramie cmentarza komunalnego ustawiono zielony namiot z czerwonym krzyżem. Tu od godziny 7 do 19 pełnimy dyżur wolontariusze strzelcy JS 2026 i ratownicy KOPR.

Ponadto alejkami cmentarza poruszały się patrole medyczne.

Trzeci raz

Po raz trzeci strzelcy JS 2026 oraz ratownicy Koneckiego Oddziału Poszukiwawczo Ratowniczego w namiocie pełnili dyżury 1 i 2 listopada głównie w dni, kiedy na koneckich cmentarzach było najwięcej odwiedzających groby bliskich. Młodzi ludzie zajmujący się m.in. pomocą przedlekarską pomagali wszystkim potrzebującym. Gdy było trzeba udzielali pomocy w przypadku zasłabnięcia czy poparzenia.

Pomagali natychmiast

Beata Stępień, drużynowa JS 2026 i członek Koneckiego Oddziału Poszukiwawczo-Ratowniczego informowała nas, że kilkunastu wolontariuszy patrolowało cmentarze, a druga zmiana czekała w namiocie. Potem grupy zmieniały się w realizowaniu zadań. Wolontariusze tak strzelcy, jak i ratownicy byli wyposażeni w apteczki pierwszej pomocy. Natychmiast reagowali gdy koś pomocy potrzebował. Stwierdzili kilka oparzeń jak ludzie doznali podczas zapalania lampek, były skaleczenia, które opatrzyli. Pomagali starszym osobom podejść do grobu. Nie było konieczności wzywania pogotowia ratunkowego, czy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które mogło wylądować na terenie cmentarza komunalnego.

Gdy odwiedziliśmy strzelców i ratowników służbę pełnili: Tymoteusz Jakubowski, Daniel Szewczyk, Jakub Wasiński, Filip Ferenc, Szymon Tochman, a dowodziła drużynowa JS Beata Stępień. Czołem!