Odwierty geotermalne w powiecie koneckim - szansa na znalezienie ciepłej wody i rozwój basenów termalnych

Trzy gminy z powiatu koneckiego: Radoszyce, Smyków i Końskie zdecydowały się na przeprowadzenie odwiertów w poszukiwaniu wód termalnych. Władze samorządowe wspomnianych gmin liczą, że w miejscach gdzie dowiercą się do gorącej wody postaną baseny termalne, zaś woda zostanie użyta do centralnego ogrzewania.

W latach 60. 70. i 80 ubiegłego wieku prowadzono w powiecie koneckim odwierty które miały na celu znalezienie różnych minerałów i bogactw.

Ludzie liczyli na dobrodziejstwo głównie w postaci ropy naftowej. Według interpretacji próbek ziemi wydobytych z głębin, konecka ziemia kryje w sobie gorącą wodę. Ot, taki czajnik, z którego można będzie ją czerpać. 

Jak wiele razy informowaliśmy, obok zalewu w Sielpi na terenie należącym do gminy Smyków trwają wiercenia do wód termalnych. Odwiert przekroczył 1.300 metrów. Prace trwają, a tymczasem gminy Końskie, Radoszyce czekają na podpisanie umów z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska, który zagwarantuje finansowanie tego przedsięwzięcia.

Na najbardziej zaawansowanym etapie, jeśli chodzi o geotermię, jest gmina Smyków, która do prac przystąpiła w ubiegłym roku. Odwiert prowadzony jest przy południowym brzegu zalewu w Sielpi przekroczył kilometr głębokości. W planach na bazie wydobytej ciepłej wody jest utworzenie basenów termalnych i całej infrastruktury z tym związanej. Jarosław Pawelec, wójt Smykowa informuje, że wykonano już odwiert o głębokości 1.300 metrów. Okazało się, że warstwy ziemi zawierające ciepłe złoża są niżej, niż zakładano. Dlatego władze gminy zdecydowały się na pogłębienie odwiertu o 180 metrów na własny koszt.

- Posiadamy dokumentację zaakceptowaną przez urząd marszałkowski, czekamy jeszcze na akceptację robót górniczych i za kilka dni tygodniu firma będzie mogła wznowić prace. Koszt dodatkowych prac wyniesie około 1 mln złotych brutto. Jeżeli uda się dotrzeć do ciepłych źródeł, to zaproponuję inwestorom wybudowanie obok zalewu w Sielpi kompleksu basenów termalnych.

W Końskich odwiert ma przekroczyć 2.100 metrów. Odwiert planowany jest obok Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, gdzie wspomniana firma grzewcza posiada 4 źródła wytwarzania ciepła. Podstawowym pracującym tylko w okresie zimowym jest ciepłownia miejska, przy ul. Odlewniczej, pracująca w oparciu o jeden kocioł wodny i trzy kotły gazowe, o mocy zainstalowanej 23,4 MW przy mocy zamówionej około 18,18 MW. Zaspokaja ona około 85 procent ogólnego zapotrzebowania na ciepło. Pozostała ilość jest wytwarzana przez 3 kotłownie gazowe na osiedlu 3 Maja w Końskich. Planowany odwiert miał mieć 1.200 metrów głębokości. 

Ciepła woda powyżej 50 stopni powinna występować już na 900 metrach, wynika z badań jakie w przytoczonym tu czasie prowadzone były w pobliżu Nieświnia, w gminie Końskie, Radoszycach i Sielpi. Pobrane wówczas próbki z odwiertów, zostały obecnie poddane ponownie badaniu z użyciem nowoczesnych programów komputerowych, które umożliwiają symulację układów warstw geologicznych. I wskazują na występowaniu wód o podwyższonej temperaturze właśnie na takiej głębokości.

Miejsce odwiertu do pokładów wód termalnych wyznaczono w pobliżu ciepłowni, oparte na badaniach jakie w tym rejonie przeprowadzono w drugiej połowie XX wieku. Odwierty sondażowe określały dokładne parametry podziemnych złóż wód termalnych. Plany na odwiert w Końskich zakładają wydobycie wody o temperaturze 50 stopni Celsjusza i więcej. Woda ta będzie się nadawać do celów ciepłowniczych. Żadną miarą nie może służyć celom spożywczym. Sfinansowane ma być całkowicie pokryte przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Gmina czeka na podpisanie umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i wtedy będzie mogła ogłosić przetarg.

Z kolei w Radoszycach odwiert geotermalny zlokalizowany ma być przy zalewie Antoniów. Jak mówi burmistrz Michał Pękala, ciepła woda z wnętrza ziemi umożliwi budowę miejsca rekreacji, basenu, ale i również posłuży do ogrzewania domów mieszkańców miasta. Dokumentacja dość długo czekała na akceptację i według starego planu odwiert należało zakończyć w tym roku, a według nowego terminarza mamy czas do 2027 roku. A może to przedsięwzięcie uda się sfinalizować do 2026 roku.