Około godziny 5.50 drogą DK42 w kierunku Radomska jechał opel insygnia, którym kierował 41 –letni mężczyzna z powiatu radomszczańskiego. W przeciwnym kierunku podążał ciężarowy renault, który prowadził 33 –latek. Jak nam powiedział sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów, prawdopodobnie kierowca opla zasnął za kółkiem. Na łuku drogi auto zjechało na lewy pas i zderzyło się z renaultem. Pod zderzeniu opel odbił się od ciężarówki i wpadł do głębokiego rowu po prawej stronie drogi.
Alarm dla strażaków
Tuż przed godziną 6 strażacy z OSP KSRG Ruda Maleniecka dowodzeni przez dh Gerarda Pachuca, zostali zadysponowani przez Stanowisko Kierowania PSP do wypadku drogowego na drodze DK 42, tuż przed Fałkowem. Pierwsi do wypadku dotarli właśnie druhowie strażacy ratownicy z Rudy Malenieckiej. Do akcji ratownictwa drogowego włączyły się OSP Fałków, OSP KSRG Czermno i JRG Końskie. Dowodzenie działania ratowniczymi przejął mł. kpt. Adrian Kowalik z JRG.
Opel wisiał nad rowem
W oplu, niemal wiszącym nad rowem, strażacy zastali uwiezionego kierowcę. Droga "krajowa" była zablokowana przez renaulta, który był uszkodzony po zderzeniu i zablokował oba pasy drogi. Jego naczepa znajdowała się na poboczu. Policjanci wyznaczyli objazdy. Druhowie sprawili, zmontowali sprzęt hydrauliczny i przystąpili do uwalniania poszkodowanego, z rozbitego pojazdu osobowego. W asyście Zespołu Ratownictwa Medycznego wycinali karoserię, by wydobyć uwięzionego kierowcę opla. W tym samym czasie inni odłączyli akumulatory w obu pojazdach, sprawdzili czy ze zbiorników nie wycieka paliwo – relacjonował nam kpt.Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Szkody
Poszkodowany, 41 -letni mężczyzna doznał urazu lewego biodra i nogi oraz ran na twarzy. Po wydostaniu go z wraku samochodu został zabrany z miejsca zdarzenia przez Zespół Ratownictwa Medycznego i przetransportowany na Szpitalny Oddział Ratunkowy koneckiego szpitala. Kierowca renaulta nie wymagał pomocy medycznej. Technik kryminalistyki wykonał swoje zadanie, zbierał ślady, fotografował miejsce wypadku. Po zakończeniu jego pracy strażacy uprzątnęli z drogi pozostałości powypadkowe. Samochód ciężarowy renault przewoził na paletach puste puszki na napoje. W wypadku, zderzenia zniszczyła się karoseria, głównie przód i lewy bok oraz komora silnika opla insignia, a ponadto lewy bok naczepy renault oraz cześć ładunku.
Komentarze opinie