Mieli zimno za karę?

- To kara za to, że nie płacimy za mieszkanie - mówi Barbara Moskwa - mieszkanka bloku socjalnego przy ul. Warszawskiej 46 w Końskich. - Awaria w systemie grzewczym nie ma związku z zadłużeniem mieszkańców - ripostuje Marcin Pałosz - dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Końskich.

O tym, że w bloku przy ul. Warszawskiej 46 od kilku tygodni jest zimno zaalarmowali nas jego mieszkańcy. - Nasze kaloryfery prawie nie grzeją. Musimy chodzić ubrani w kurtkach, a co dopiero mówić o umyciu się i położeniu spać. To kara za to, że nie płacimy za mieszkania - przekonuje Barbara Moskwa - lokatorka. Na zimno w mieszkaniach narzekali również inni lokatorzy, którzy trafili na ul. Warszawską 46 w wyniku różnych życiowych zawirowań. Socjalny blok należący do gminy Końskie nie ma dobrej opinii w mieście. Lokatorzy narzekają na ciasnotę, a często również i na sąsiadów. Fatalnie wyglądają jego korytarze i klatka schodowa. - Nie mam nawet złotówki zadłużenia, a w moim mieszkaniu jest zimno. Musimy dogrzewać się farelką - mówi Dariusz Baran. Inny sposób na ogrzewanie niedogrzanego niewielkiego mieszkania znalazła Agnieszka Stępień. - Kiedy gotuję w domu robi się cieplej, później już wszystko wraca do poprzedniego stanu. Musimy się grubo ubierać - mówi. Jak zgodnie podkreślają mieszkańcy, problemy z ogrzewaniem pojawiły się po raz pierwszy. Zwykle ich nie było. Na ich interwencję zareagował zarządca budynku czyli Zakład Gospodarki Komunalnej w Końskich. - Pojawił się hydraulik i mierzył temperaturę w mieszkaniach, prawie wszędzie było 16 stopni - dodaje Katarzyna Tomaszewska.

Na kilka lat

Z prośbą o wyjaśnienie zwróciliśmy się do administratora budynku. - Awaria w systemie grzewczym nie ma związku z zadłużeniem mieszkańców - informuje Marcin Pałosz - dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Końskich.- Działania podjęliśmy od razu po otrzymaniu zgłoszenia o tym, że jest zimno. Okazało się, że przy uruchomianiu systemu grzewczego  moc, która dochodziła do mieszkań była za mała. Została ona zwiększona dwukrotnie i mam nadzieję, że to wyeliminuje ten problem na lata - dodaje dyrektor. Jak się dowiedzieliśmy zadłużenie mieszkańców bloku przy ulicy Warszawskiej 46 sięga już blisko miliona złotych.