Mieszkaniec Fałkowa 25 -letni mężczyzna zamówił w portalu internetowym 300 butelek wódki, zapłacił i czekał na dostawę. Termin minął, a kurier z alkoholem nie dojechał.
25-latek znalazł w portalu internetowym reklamę wódki. Akurat potrzebował znaczną jej ilość, więc dokładnie zapoznał się z ofertą reklamowanego alkoholu. Kusiła niska cena jak na ten gatunek alkoholu przystało. Z domu przez internet zamówił 300 butelek wódki. Natychmiast uregulował rachunek, na podane konto wpłacił 6000 złotych. Alkohol zamówiony na początku grudnia br., miał być dostarczony do jego domu najpóźniej 4 grudnia 2015 roku. Sprzedająca napitek kobieta umówiła się z odbiorcą, że taką ilość alkoholu prześle specjalnym kurierem. Czas realizacji zamówienia minął, a kurier nie dotarł do odbiorcy. 25 -latek monitował, pisał reklamacje na znany mu adres kobiety -hurtownika alkoholi. Próbował dzwonić. Wszystko na próżno. Hurtownia nie odpowiadała. Okazało się, że przestała istnieć. Sprawą zajmują się policjanci.
Komentarze opinie