Mieszkaniec gminy Końskie, za pośrednictwem Internetu kupił ciężarowego mercedesa wartości 155 tysięcy złotych. Wpłacił 10 tysięcy złotych zaliczki i kontakt ze sprzedającym się urwał.
32 –letni mężczyzna postanowił kupić ciężarowego mercedesa. W jednym z portali internetowych znalazł odpowiadające mu auto więc zamówił je. Według sprzedawcy, mercedes miał kosztował ok. 155 tysięcy złotych. Warunkiem rozpoczęcia transakcji była wpłata 10 tysięcy złotych. 32-latek pieniądze wpłacił, a sprzedawca poinformował go, że do 6 września 2016 roku samochód zostanie mu dostarczony wprost zza granicy. I wtedy zostaną uregulowane pozostałe płatności. Minęło kilka dni, a samochód pod bramę posesji 32 –latka nie podjeżdżał. Minął tydzień i kolejne dni, a o samochodzie nie mógł się dowiedzieć nawet na portalu internetowym, na którym prowadził korespondencję ze sprzedającym. - Prawdopodobnie wpłacone 10 tysięcy już przepadło, a i o mercedesie nie ma co marzyć. Teraz o pomoc w rozwikłaniu całej sprawy poprosił policjantów - opowiedział nam sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, oficer prasowy KPP Końskie.
Komentarze opinie