Na łuku drogi kierujący motorem suzuki nie zapanował nad maszyną i wpadł na chodnik, na przeciw kapliczki. Motor nie był rejestrowany, a kierowca pijany, miał w organizmie 1,8 promila alkoholu. Trafił do szpitala.
Ok. godz. 17.30 drogą przez Nowy Dziebałtów motocyklem suzuki jechał 38 –letni mężczyzna. Prawdopodobnie nie dostosował prędkości maszyny do panujących warunków i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał z asfaltowej drogi, uderzył w krawężnik chodnika i przewrócił się. Akurat przed kapliczką, jaka stoi na rozjeździe drogi. Policjanci stwierdzili, że motocykl nie był zarejestrowany. Natomiast kierujący nim mężczyzna w organizmie miał 1,8 promila alkoholu. W wyniku zdarzenia trafił do szpitala. Do wypadku drogowego oficer dyżurny PSP wysłał sześcioosobowy zastęp OSP KSRG z Dziebałtowa kierowany przez dh Piotra Nowaka, dowódcę jednostki. Strażacy zajęli się plamą oleju rozlana na powierzchni ok.15 metrów kwadratowych. Olej wyciekł z miski olejowej silnika uszkodzonej w wypadku zderzenia z krawężnikiem. Posypali go sorbentem i zebrali – mówił nam kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.
Komentarze opinie