Drogą przez Rudę Pilczycką około godziny 13.20 jechał renault. Policjanci z komisariatu w Radoszycach zauważyli auto. Wyglądało, jakby prowadził go chory, albo pijany kierowca. Zatrzymali renaulta. I oczom stróżów prawa ukazała się kobieta. Od razu spostrzegli, że coś jej dolega. Może chora, a może pijana? Zastanawiali się chwilkę, nim z auta dotarł do nich zapach alkoholu. I teraz 44-letnią kobietę przebadali alkotestem. - Wyszło, że w jej organizmie są 3 promile alkoholu. Kobieta musiała opuścić auto - relacjonuje nam sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, oficer prasowy koneckiej policji.
Zatrzymali prawo jazdy
Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy, sporządzili wniosek do sądu o ukaranie. Sąd niebawem sprawę rozpatrzy. Za prowadzenie samochodu po pijanemu grozi kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Prawo jazdy pewnie sąd zatrzyma na długi okres.
Komentarze opinie