Reklama

Dwa razy więcej ofiar śmiertelnych

09/01/2017 07:11
Nim policjanci  na naradzie  oficjalnie  podsumują swoją służbę i jej efekty, na razie ograniczymy się do niektórych ważnych dziedzin. Zasmucającym jest fakt, że w wypadkach zginęło 11 osób, w tym 2 pieszych. W 2015 roku na koneckich drogach śmierć poniosło 6 osób. Taki tragiczny wypadek z udziałem pieszego był w Końskich,14 listopada br.,  gdzie przechodzącego przez ul.16 Stycznia potrącił samochód ciężarowy. Pieszy zmarł na miejscu przed przybyciem karetki pogotowia.

Mapa zagrożeń

Jak wynika z wprowadzonej "mapy zagrożeń" mieszkańcy obdarzają policjantów zaufaniem i liczą na ich  pomoc. Korzystając z "mapy"  informują funkcjonariuszy o swoich spostrzeżeniach tyczących się łamania prawa, porządku publicznego - mówi  sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, oficer prasowy koneckich policjantów. Od października 2016 roku do policji spłynęło 265 interwencji. O niektórych przypadkach ludzie informują po pięć razy. Niemniej 100 informacji policjanci dokładnie sprawdzili i potwierdzili, że podpowiedzi były prawidłowe. Natomiast 160 sygnałów nie miało żadnego uzasadnienia. Np. 58 razy informowali policję o spożywaniu alkoholu w miejscach niedozwolonych. Po sprawdzeniu okazało się, że jedynie 19 przypadków miało uzasadnienie. Nie przestrzegający prawnych elementów w tym zakresie zostało ukaranych.  50 razy  ludzie monitowali, że kierowcy przekraczają prędkość. Po weryfikacji tylko 31 było zasadnych, kierowcy jechali za szybko. Ludzie wykazywali nam 12 przypadków, miejsc na drogach gdzie jest zła organizacja ruchu. Wyszło, że 6 monitów jest zasadnych, należy ustawić nowe znaki, namalować przejścia. Aż 24 informacje dotyczyły gromadzenia się młodych ludzi. Po kilkukrotnej weryfikacji jedynie 9 przypadków zostało pozytywnie potwierdzonych,  a problem będzie rozwiązywany.

Odurzani

Koneccy policjanci od lat walczą z substancjami psychoaktywnymi, jakimi odurzają się głównie młodzi ludzie.  Tomasz Kruszyna mówi, że funkcjonariusze zlikwidowali kilka plantacji konopi indyjskich. Ukryte w lasach poletka z tysiącami sadzonek. W sumie można stwierdzić, że zabezpieczono kilkadziesiąt kilogramów.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do