
16 stycznia 2023 roku wyszedł z domu i nie powrócił do miejsca zamieszkania 78-letni mieszkaniec Rogowa. Poszukiwali zaginionego policjanci, pies tropiący strażacy i druhowie strażacy, KOPR, helikopter KWP w Krakowie. Dziś, czyli 18 stycznia został odnaleziony żywy.
Jak informowaliśmy, 16 stycznia 2023 roku z domu w Rogowie wyszedł 78-letni mężczyzna. Ostatnio był widziany jak zmierzał droga w kierunku cmentarza w Rogowie. Po zgłoszeniu, że starszy pan do domu nie wrócił, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Końskich ogłosili alarm. Rozpoczęli poszukiwania od rana 17 stycznia 2023 roku. Poprosili strażaków o pomoc w prowadzonej akcji.
Jak nam powiedział kpt. Krzysztof Kolekta, zastępca komendanta powiatowego PSP Końskie, w akcji poszukiwania zaginionego mężczyzny od godziny 8.30 do 14 uczestniczyli strażacy ratownicy JRG oraz druhowie strażacy z: OSP KSRG Modliszewice, OSP KSRG Końskie, OSP Nieświń, OSP Kornica. W sumie starszego pana szukało 21 strażaków i druhów. Penetrowali las wokół Rogowa, szperali w krzakach i zaroślach. Następnego dnia, czyli 18 stycznia 2023 roku od rana do akcji poszukiwawczej przystąpili strażacy JRG Końskie wyposażeni w guad oraz OSP KSRG Ruda Maleniecka również z guadem, oraz OSP Wąsosz i OSP Bedlenko.
17 stycznia br., mężczyzny szukano również helikoptera Komendy Wojewódzkiej Policji Krakowie. Udział brał przewodnik mł. asp. Kamil Kotwica z psem tropiącym, kilkudziesięciu policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Końskich i podległych komisariatów w Radoszycach i Stąporkowie, Oddziału Prewencji Policji w Kielcach, członkowie Koneckiego Oddziału Poszukiwawczo Ratowniczego, rodzina i znajomi starszego pana, mieszkańca Rogowa. W działaniach użyto m.in kamery termowizyjne, lokalizatory GPS – informowała nas sierż. sztab. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów.
W środę 18 stycznia, od rana policjanci i strażacy powrócili do poszukiwania zaginionego. Las penetrowali niedaleko siebie policjanci z Oddziału Prewencji Policji z Kielc i strażacy z OSP Bedlenka. Przed godziną 14.00, mężczyzna został odnaleziony przez ostatnio wspomnianych funkcjonariuszy OPP Kielce i OSP Bedlenko. Był wychłodzony, ale żywy. Został zabrany na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Końskich, na medyczną konsultację – podsumowała sierż. sztab. Marta Przygodzka. Strażacy, którzy go znaleźli mówili, że był bez butów, ale w spodniach z ocieplaczem, kurtce. Nie miał czapki. Noce ostatnio są chłodne, temperatura utrzymywała się w pobliżu zera. Siedział na ziemi obok zwalonego pnia starego drzewa.
MARIAN KLUSEK
Fot. Policja Końskie, KOPR
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie