W Sielpi dzieci, młodzież i dorośli sadzili las [ZDJĘCIA]

W ramach ogólnopolskiej akcji społecznej "Łączą nas drzewa" 5 maja 2022 r. o godz. 10, w Nadleśnictwie Radoszyce społeczność okolicy sadziła las. W Leśnictwie Krzyżówki w Sielpi zasadzono ok. 2 tys. drzew: 1.500 sosen i 500 lip.

Miłośnicy przyrody, a tym samym lasu przybyli do Sielpi.

Na drodze leśnej stanęły namioty Koła Gospodyń Wiejskich z Radoszyc, w którym panie przygotowały i serwowały smakowite witkuały i przekąski. Obok stanęli zaproszeni goście, a między innym: Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski, Andrzej Matysiak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, Grzegorz Piec, starosta konecki z członkami zarządu, Michał Pękala, burmistrz Radoszyc i ksiądz proboszcz Marek Bartosiński z Radoszyc, wójtowie: Leszek Kuca, Robert Wielgopoolan, Jarosław Pawelec.

Przybyli komendanci - policji insp. Rafał Zieliński, straży pożarnej mł. bryg. Ryszard Stańczak, drużyna harcerzy i uczniów kl. II SP w Radoszycach z opiekunką Danutą Majchrzak, ImperActiv, członkowie KS Partyzant Radoszyce, KSSPR Końskie. Przybyli nadleśniczowie: Wojciech Bomba z Baryczy, Sławomir Nyga ze Stąporkowa, i inni. Gospodarzem tego przedsięwzięcia był dr inż. Mateusz Garbacz, nadleśniczy Nadleśnictwa Radoszyce.

Młody las

Dla leśników najważniejsze jest sadzenie młodego pokolenia lasu.

- Działamy tym samym na rzecz bezpieczeństwa klimatycznego, a skupując grunty zwiększamy lesistość kraju, która w naszych założeniach w 2050 roku powinna wynieść 33% powierzchni Polski. Będzie nam ogromnie miło zapoznać zaproszonych gości z prowadzoną przez nas zrównoważoną gospodarką leśną oraz aktualnymi działaniami na rzecz przyrody i społeczeństwa na terenie Nadleśnictwa Radoszyce, w malowniczych Lasach Koneckich, obfitujących w bogactwo przyrodnicze jak rezerwat przyrody Piekiełko Szkuckie, ale także dziedzictwo historyczne, miejsca działalności partyzantów Armii Krajowej oraz kulturowe dziedzictwo Staropolskiego Zagłębia Przemysłowego - mówił Mateusz Garbacz.

Wspólna akcja

Dr inż. Andrzej Matysiak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu informował, że w dzisiejsze nasadzenia zaangażowało się wiele grup społecznych: sportowców, harcerzy, koła gospodyń wiejskich i szkoły. Lasów w Polsce przybywa.

- W ubiegłym roku w Polsce ich powierzchnia zwiększyła się o ponad 2 tys. hektarów. Dla nas leśników najważniejsze jest sadzenie młodego lasu i późniejsza pielęgnacja. Zwiększamy zalesienie Polski, która za kilkanaście lat będzie wynosiła 33 procent.

- Cieszę się, że lasów przybywa. Złośliwi mówią o tym, że tylko wycinamy drzewa, podczas gdy to nie jest prawda. W zeszłym roku też sadziliśmy, mam nadzieję, że te drzewka się przyjęły - posumował wojewoda Zbigniew Koniuszi.

Michał Pękala, burmistrz Radoszyc przypomniał, że gmina angażuje się w liczne tego typu akcje. Jedną z nich jest akcja "Drzewko na mieszkańca", podczas której zasadzono tyle drzew ilu jest mieszkańców Radoszyc i dosadzane są co roku nowe, proporcjonalnie do liczby urodzin mieszkańców.

Sadzimy

Następnie wszyscy zabrali się do sadzenia drzewek według instruktażu, jakie błyskawicznie przeprowadził jeden z leśniczych. Pokazał, jak posługiwać się narzędziami. Kto zmęczył się pracą, mógł stan kalorii podreperować u pań z KGW Radoszyce, które częstowały pierogami Nim zgromadzeni, a było prawie 200 osób, stanęli na półtora hektarowej działce uprzątniętej z pni i korzeni, zdołaliśmy sfotografować ludzi, którzy w przyszłości będą się szczycić lasem, który dziś posadzili.

Wspomnieć należy, że w ubiegłym roku tego typu akcja sadzenia lasu odbywała się w leśnictwie Kałuża w Niekłaniu.

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK