Rodzina, przyjaciele, jego znajomi, a także mundurowi z Komendy Powiatowej Policji, zapewne takiego scenariusza się nie spodziewali. Poszukiwany od kilku dni mieszkaniec Skarżyska-Kam. został odnaleziony w niedzielne (13 października) popołudnie. Jego zwłoki znajdowały się w wodzie zalewu Rejów. Prokuratura Rejonowa z urzędu wszczęła już śledztwo w tej sprawie.
Po raz ostatni całego i zdrowego widziano 4 października. Od tamtego czasu, nie był w stanie nawiązać kontaktu z rodziną i najbliższymi. Dziś wiadomo dlaczego. 31-latek pochodzący ze Skarżyska-Kam., kiedy nie powracał do miejsca zamieszkania, osoby doskonale go znające postanowiły swoje kroki skierować do Komendy Powiatowej Policji. Mundurowi przyjęli oficjalne zawiadomienie o zaginięciu. Rozpoczęto poszukiwania. Te, jak okazało się w minioną niedzielę zostały zakończone. Niestety z tragicznym finałem.
– Ok. godz. 14 spacerowicz, który przechodził ścieżką, w pobliżu zalewu Rejów poinformował nas, że na wodzie coś się unosi, prawdopodobnie ludzkie ciało. Po dotarciu ma miejsce okazało się, że jest to ciało mężczyzny, którego zaginięcie zgłosiła bliska rodzina – powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kam. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Lekarz stwierdził zgon.
O odkryciu została poinformowana Prokuratura Rejonowa. - Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli ślady. Czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Jego decyzją ciało denata zabezpieczono, celem przeprowadzenia badania sekcyjnego – stwierdziła w poniedziałkowe przedpołudnie, Izabela Romanowska z Komendy Powiatowej Policji. Co mogło przyczynić się do śmierci? Tego na razie nie wiadomo.
- Wstępnie wykluczono by ktoś przyczynił się do jego śmierci. Na ciele, nie ujawniono bowiem zewnętrznych obrażeń, które mogłyby wskazywać, iż doszło do przestępstwa na jego szkodę – podkreśliła I. Romanowska. W poniedziałek, skarżyscy stróże prawa oficjalnie potwierdzili, iż wyłowione z wody ludzkie zwłoki należą do 31-latka. - Przy mężczyźnie znaleziono m.in. dowód osobisty, na podstawie którego dokonano identyfikacji – mówiła funkcjonariuszka KPP. Policjanci tragiczną informację przekazali również rodzinie zmarłego.
- Więcej szczegółów poznamy zapewne, po przeprowadzeniu sekcji zwłok – zaznaczyła nasza rozmówczyni.
Komentarze opinie