Zmarł Piotr Pytka

5 lutego br. zmarł Piotr Pytka, od kilkudziesięciu lat związany z konecczyzną weteran i legenda sportu.

Piotr Pytka. Patriota, duma narodu polskiego. Był kurierem-łącznikiem Armii Krajowej w czasie II wojny światowej. Sportowiec z powodzeniem uprawiający przez 68 lat (!!!) kolarstwo i duathlon oraz lekką atletykę.

Rodem z Warszawy

Piotr Pytka urodził 23 lutego 1931 r. w Warszawie. Od kilkudziesięciu lat mieszkał w podkoneckich Brodach. Był jednym z najstarszych w Polsce sportowców, który do 2014 r. czynnie uprawiał kolarstwo i duathlon oraz lekką atletykę. Wtedy, zgodnie z zaleceniami lekarzy, zakończył karierę i przeszedł, jak to sam określił „na rekreację oraz turystykę”.

Niesamowite dokonania sportowe

To czterokrotny mistrz Europy weteranów w duathlonie (dwukrotnie w Portugalii - 1996 i 2001 r., Głogowie - 1997 r. i Puławach - 1998 r.). Brązowy medalista MŚ weteranów w duathlonie w Rimini (Włochy - 2001). Wielokrotny mistrz Polski weteranów w duathlonie oraz kolarskich wyścigach górskich, szosowych i przełajowych. Mistrz Polski weteranów lekkiej atletyki w hali i na otwartym stadionie w chodzie na 3 km. Instruktor kolarstwa i lekkiej atletyki. Uprawiał również boks. To jego wielkie dokonania sportowe w jeszcze większym skrócie...

Utrwalał etos Armii Krajowej

Piotr Pytka był także kombatantem, żołnierzem Armii Krajowej. W 1944 r., jako niespełna 14-letni chłopak, został wcielony do AK. Był kurierem-łącznikiem. Jego hasło-motto to: Wiedza, świadomość, patriotyzm.

W latach 90-tych XX wieku otrzymał polecenie od swojego byłego przełożonego w czasie wojny śp. gen. Antoniego Hedy „Szarego”, legendarnego dowódcy oddziałów partyzanckich AK i WiN, aby utrwalać pamięć o Akcji „Burza” i Żołnierzach Wyklętych. W 1997 i 1998 r. był głównym inicjatorem, organizatorem i komandorem Ogólnopolskiego Maratonu Kolarskiego Szlakiem Akcji „Burza” na trasie Końskie – Warszawa.

Przez 15 gmin

Trasa wyścigu wiodła przez 15 gmin. Wraz z żoną, śp. Ireną, udało im się wtedy zaangażować 320 kolarzy oraz ponad 600 kombatantów, m.in. jego serdecznego kolegę śp. Ryszarda Relidzyńskiego, który był chorążym jednego z pocztów sztandarowych podczas uroczystości kończących wyścig w Warszawie. Kombatanci mieli na szybach samochodów specjalne oznaczenia, gdy tylko wjeżdżali do Warszawy, to policja kierowała ich od razu na Plac Piłsudskiego.

Bliżej do Końskich

W 2017 r. Piotr Pytka wraz z żoną Ireną, przeszli ze skarżyskiego Koła „Szaraków” Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej do koneckiego Koła tej organizacji. Powód był prosty: zaczęły się problemy zdrowotne i z poruszaniem. Do Końskich na spotkania mieli 2 km, a do Skarżyska-Kam. o wiele dalej.

Słynne „pakiety historyczne”

Jego siła i niezłomność była niesamowita. Pomimo tego, że podupadł na zdrowiu i miał problemy z poruszaniem, to starał się czynnie wraz żoną Ireną kultywować pamięć o Armii Krajowej. W jaki sposób? Jeszcze kilka lat temu, dysponując pokaźnym archiwum i wiedzą historyczną, sławił i kultywował pamięć o żołnierzach AK wśród dzieci i młodzieży. Słynne stały się jego żywe lekcje historii w szkołach oraz „pakiety historyczne”, jakie liczne placówki szkolne otrzymały od niego. To min. konecka „Jedynka”, Szkoła Podstawowa w Wilczkowicach w gminie Radoszyce oraz w Niekłaniu Wielkim w gminie Stąporków.

Te działania nie przeszły bez echa. Podczas kieleckich obchodów 71 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, jako jedyny mieszkaniec powiatu koneckiego, odebrał wyjątkowe odznaczenie „Za Zasługi dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej” przyznawane przez Zarząd Główny ŚZŻAK.

Podążył za żoną

Ostatnie miesiące życia spędził w Ośrodku Opiekuńczym w Wielkiej Wsi, gmina Stąporków. Zmarł 5 lutego br. Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 11 lutego o godz. 14 w kościele parafialnym pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Nowym Kazanowie. Spocznie obok żony Ireny.

Dariusz Kosma