Znowu alarmy bombowe w koneckich szkołach. Matura jednak bez problemów!

W poniedziałek 6 i wtorek 7 maja nieznani sprawcy spowodowali alarmy w koneckich szkołach ponadpodstawowych. Już od godziny 6.45 policjanci i strażacy JRG rozpoczęli sprawdzanie budynków koneckich szkół ponadgimnazjalnych. Ładunków wybuchowych nie znaleźli.


W poniedziałek 6 maja br., od policjantów i Beaty Salaty, dyrektor II LO w Końskich,  strażacy dowiedzieli się, że szkoła otrzymała  wiadomość przesłanej i e-mail, która dotyczyła podłożenia ładunku wybuchowym w w/w szkole. godziny 8.17 przed budynkiem II Liceum Ogólnokształcącego w Końskich pojawiły się dwa zastępy JRG, którymi kierował  bryg. Adam Zieliński, dowódca koneckiej JRG, a policjantami asp. sztab. Dariusz Ostrowski, zastępca naczelnika prewencji KPP. Żadnego niebezpiecznego ładunku nie znaleźli. Uczniowie napisali egzamin.

 

Doświadczenia  w II LO ?

Starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP powiedział nam, że zgodnie z rekomendacją Centralnego Biura Śledczego Policji informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego została oceniona jako niskiej wiarygodności, której celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego w sesji majowej w 2019 roku. Ale  zastępy strażaków ratowników JRG  skontrolowały  budynek, ze szczególnym uwzględnieniem sal przeznaczonych do przeprowadzenia egzaminu dojrzałości. Korzystali również z detektorów wielogazowych. Nie stwierdzili  obecności gazów niebezpiecznych.  Obiekt sprawdzili policjanci - funkcjonariusze ds. rozpoznania minersko-pirotechnicznego KPP Końskie - mówił nam st.sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów.

Zda się stwierdzić, jakoby II LO jako pierwsza szkoła Końskich  rozpoczynająca egzamin maturalny została poddana "brudnemu testowi"  jak się uczniowie zachowają podczas alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego. Sprawdzian paniki mnie wywołał.

 

Następnego dnia

We wtorek 7 maja już o godzinie 6,45 do Komendy Powiatowej Policji w Końskich  dotarła informacja o podłożeniu ładunków wybuchowych w szkołach: Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 na ul.Staszica, ZSP 2 ul.Warszawska, ZSP 3 "ekonomik" ul. Piłsudskiego 68,  ZDZ ul.Piłsudskiego i Szkoły AWANS ul. Towarowa.

W każdej z placówek powiali się policjanci z  zespołu rozpoznania minersko pirotechnicznego KPP Końskie. Ich działaniami  w szkołach kierowali asp.sztab.Dariusz Ostrowski, z-ca naczelnika prewencji i asp.sztab.Michał Okła z wydz. prewencji. Funkcjonariuszy nadzorował mł.insp.Dariusz Dębowski,  zastępca komendanta powiatowego.  Specjaliści rozminowania w żadnej z placówek nie znaleźli nawet namiastki ładunku wybuchowego. Strażacy JRG dowodzeni przez bryg.Adama Zielińskiego i st.kpt.Michała Krzeszowskiego, dowódcę i zastępcę JRG, sprawdzili wszelkie zakamarki budynków. Detektorami skontrolowali, czy w pomieszczeniach nie ma gazu, który mógł szkodzić ludziom. Nic takiego nie znaleźli, więc akcję zakończyli.

 

Bez ewakuacji

W żadnej ze wspomnianych placówek oświatowych  "straszonych" ładunkiem wybuchowym  uczniów nie ewakuowano. Wszyscy  zaufali specjalistom  Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy  informację o podłożeniu ładunku wybuchowego ocenili jako niskiej wiarygodności.

Budynki, które sprawdzili policyjni saperzy i strażacy  zostały przekazane dyrektorom szkół z zastrzeżeniem, by o wzmocnili czujność i poinformowali stosowne służby w przypadku podejrzenia lub zidentyfikowania zagrożenia.

MARIAN KLUSEK