Bohaterom Ziemi Koneckiej

W czasie Koneckiego Września, na grobach zmarłych bohaterów pojawiają się kwiaty, światła pamięci. Podobnie pod pomnikami czynów zbrojnych, akcji partyzanckich również kwiatami żyjący podkreślają ich czyny.

 Przed odbywającymi się uroczystościami Koneckiego Września, członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, wspólnie z przedstawicielami władz samorządowych składają hołd bohaterom Ziemi Koneckiej. Konecka delegacja udała się na cmentarz parafialny w Dąbrówce, gdzie snem sprawiedliwych spoczywają bracia Wroniszewscy. To takie miejsce, gdzie ziemia cmentarna niemal sąsiaduje z miejscem urodzin dwóch wielkich braci. To oni, w wolnej Polsce podjęli trud opracowania monografii wszystkich partyzantów, którzy w czasie II wojny walczyli z Niemcami. Wielu poległo, inni zginęli w kazamatach "ubeckich". I za to również należ się im hołd. Ale nigdy nie zabiegali o tytuły, o pokłony, o dobra materialne. Toteż i nagrobek na cmentarzu w Dąbrówce wiele mówi o ich ludzkiej postaci. Żyli skromnie, spoczywają w skromnych mogiłach. Józef Kazimierz Wroniszewski - "Konrad" zmarł jedenaście lat temu, a dziewięć lat temu jego brat Jan Zbigniew Wroniszewski - "Znicz". Na wielce skromne, ziemne mogiły kwiaty złożyli i znicze zapalili przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej: Andrzej Kosma, Tomasz Słoka oraz samorządowcy z gminy Końskie.

Honorowi obywatele 

Bracia Wroniszewscy są honorowymi obywatelami miasta Końskie. Byli współtwórcami Koneckiego Września, autorami licznych książek, wspomnień o ruchu partyzanckim na Ziemi Koneckiej. Wybitnymi ludźmi kultury.

Gwoli wyjaśnienia - Jan Zbigniew Wroniszewski,uczeń tajnych kompletów Gimnazjum w Końskich w czasie II Wojny Światowej. Ochotnik walczący w Oddziale Wydzielonym Wojska Polskiego mjr "Hubala". Działał w konspiracji, organizator punktu wydawniczego tajnej prasy w Końskich. Członek koneckiej organizacji Armii Krajowej. Żołnierz Podziemia, walczący w zgrupowaniu "Robota". Aresztowany w grudniu 1943 roku. Więzień obozu koncentracyjnego w Gusen.

- Józef Kazimierz Wroniszewski, uczeń tajnych kompletów Gimnazjum w Końskich w czasie II Wojny Światowej. Działał w koneckiej konspiracji wspólnie z bratem. współorganizator punktu wydawniczego tajnej prasy w Końskich. Członek koneckiej organizacji Armii Krajowej. Żołnierz podziemia, walczący w zgrupowaniu "Robota". Aresztowany w grudniu 1943 roku. W lutym 1944 roku przewieziony do więzienia Gestapo w Radomiu, skąd trafił do obozów koncentracyjnych: Gross Rosen, Auschwitz, Mauthausen-Gusen. Po powrocie do Polski ukończył studia ekonomiczne na Wydziale Prawa Uniwersytetu Łódzkiego.

 Pod koneckimi pomnikami 

Przedstawiciele ŚZŻAK i samorządowców złożyli kwiaty i zapalili światła pamięci, pod pomnikiem postawionym niedaleko miejsca śmierci Tadeusza Jencza -"Allana", kaprala dowódcy oddziału AK. To jedyny podoficer, który dowodził oddziałem, w dodatku sprawnie, ze znawstwem taktyki. Allan był "urodzonym" żołnierzem.

 Pomnik stoi na terenie kościoła w Rogowie. Po mszy świętej w kościele w Dziebałtowie przedstawiciele ŚZŻAK złożyli kwiaty i zapalili światła pamięci pod tablicą opisująca akcję 2 pp piech. leg. AK na niemiecką baterię artylerii ciężkiej, która stacjonowała w Dziebałtowie. Pięciu partyzantów poległo. Kwiatami i światłami uczczono pamięć ludzi, którzy zostali zamordowani, polegli w bitwach w różnych zakątkach Ziemi Koneckiej. Wielu spoczywa na cmentarzach.

MARIAN KLUSEK