Jedni za szybko inni po pijanemu. Ruch na drogach wielki

Kierujących pojazdami zatrzęsienie. Jedni jada za szybko w terenie zabudowanym. Inni wlewają w siebie alkohol i beztrosko kierująca samochodami, rowerami! A cóż to jechać, gdy w organizmie krąży 2,28 lub 3 promile alkoholu?

W Nowym Kazanowie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego koneckiej policji zatrzymali mercedesa, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 102 km/godzinę. Kierowca otrzymał 400 zł mandat, odpisano mu 10 punktów, zatrzymali również prawo jazdy na trzy miesiące.

Do sądu

W Smykowie  na drodze K74 w terenie zabudowanym bmw,którym kierował 28-latek z Podkarpacia jechał z prędkością 113 km/godz. Kierowca odmówił przyjęcia mandatu i innych niedogodności wynikających z przekroczenia prędkości. Wobec tego policjanci sporządzili wniosek do sądu,  który rozstrzygnie wszelkie wątpliwości w tej materii.

Po północy

Pół godziny po północy policjanci zatrzymali w Radoszycach na ul. Piotrkowskiej audi A3. Kierował nim 19-latek. Policjanci przebadali go na trzeźwość, wyszło, że w organizmie ma 0,64 promila alkoholu. Zatrzymali mu prawo jazdy. Do sądu wysłali wniosek o ukaranie, bowiem kierowca popełnił przestępstwo. Na ulicy Koneckiej w Stąporkowie "drogówka"  zatrzymała  audi A4, które prowadził 46-letni mężczyzna z Rudy Malenieckiej. Sprawdzili jego stan trzeźwości. Oniemieli, bo w organizmie miał 2,28 promila alkoholu. Jego problem również będzie rozstrzygał sąd.  

Rowerzysta dotrzymał tempa spożycia

Policjanci z Wydziału Rudy Drogowego KPP Końskie zatrzymali Młotkownicach rowerzystę. 54-letni mężczyzna mozolnie naciskał na pedały, miał trudności z utrzymaniem równowagi. Stróże prawa sprawdzili trzeźwość kolarza. Wyszło, że w organizmie miał 3 promile. Otrzymał mandat 500 zł, a po rower przyjdzie następnego dnia, bowiem policjanci zdeponowali go u sąsiada – opowiedział nam wszystkie przypadki st. sierż. Piotr Przygodzki z KPP Końskie.

MARIAN KLUSEK