Opel uderzył w forda, którym wieziono do szpitala 72-latkę

W poniedziałek około godziny 7,30 na drodze K42 w Pile, zderzyły się opel z fordem. Nikt nie został rannych, chociaż ford transportował do szpitala 72-latkę z migotaniem przedsionków serca.

Drogą w K42 w kierunku Końskich jechał ford, którym kierowała  mieszkanka gminy Stąporków. Nie zachowała należytej ostrożności i podczas skręcania w lewo zajechała drogę wyprzedzającemu ją oplowi, którym kierował mieszkaniec Stąporkowa. Pojazdy zderzyły się.

Strażacy w akcji

Do akcji ratownictwa drogowego na miejsce zdarzenia dotarł zastęp JRG kierowany przez asp. sztab. Norberta Trelę. Strażacy zobaczyli, że opel i ford stały na kołach lecz poza jezdnią. Oplem jechał tylko kierowca. Natomiast fordem dwie osoby. Kierująca nim kobieta powiedziała strażakom, że wiezie do koneckiego szpitala  72 –letnią sąsiadkę, u której jest podejrzewane migotanie przedsionków.

Pomoc przedlekarska

Kobieta uskarżała się na duszności. Zatem strażacy udzielili jej kwalifikowanej pomocy przedlekarskiej: wsparli psychicznie, podali tlen do oddychania oraz okryli folią życia. Niebawem pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego, przejął 72 –letnią kobietę na swój pokład i odjechał do koneckiego szpitala. Strażacy w uszkodzonych autach odłączyli akumulatory. Wycieków płynów z aut nie odnotowali. I zadanie zakończyli kilka minut po godzinie 8 - mówi nam st.kpt.Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.

MAK