
Konecczanie jadą własnym autem do Opoczna Południe. Zostawiają na parkingu i pociągiem jadą tam gdzie akurat im potrzeba. Można również dojechać do Włoszczowy Północ. I tym samym pociągiem, który kursuje przez Opoczno Południe jechać w swoim kierunku. Niebawem z Końskich będzie łatwiej dotrzeć do peronu Opoczno Południe. Jest nadzieja, że od lutego 2025 r. będą do Opoczna Południe kursowały specjalne autobusy.
Linia kolejowa 25 ze Skarżyska, (nieco później z Dębicy) do Łodzi Kaliskiej otwarta została w 1885 r. Ostatnie pociągi pasażerskie przejechały przez stację Końskie latem 2009 r. W marcu 2020 r. Prezydent Andrzej Duda na opuszczonym peronie stacji kolejowej w Końskich podpisał uroczyście ustawę Kolej Plus. Reaktywacja linii i kursowania wygodnych pociągów osobowych została przyjęta przez mieszkańców powiatu koneckiego jako wielkie dobro. Można jechać do Łodzi Fabrycznej, a gdy w Łodzi zostanie wywiercony tunel, nawet do Łodzi Kaliskiej lub w stronę przeciwną do Skarżyska-Kamiennej. I dopiero z tego węzła kolejowego udać się do Warszawy, Krakowa, Katowic, a nawet za granicę. Linia kolejowa numer 25, łącząca Skarżysko-Kamienną i Końskie z Tomaszowem Mazowieckim, zostanie zmodernizowana i zelektryfikowana.
Niemniej dla konecczan powstała inna droga. Otóż omijając lokalną linię kolejową nr 25, należy jakimś samochodem dojechać do przystanku Opoczno Południe, który otwarto 2014 r. na Centralnej Magistrali Kolejowej. Tam wsiąść do pociągu i mknąc w różne strony, jak choćby wspomniane do Krakowa, Warszawy, Katowic, Pragi i wielu innych za granicami. Powstał problem, bo z Końskich do Opoczna Południe nie ma czyn dojechać, niż wspomnianym autem. Na parkingu przy tym przystanku, niemal połowa samochodów posiada rejestrację konecką. Zatem ludzie własnymi sposobem tu przybywają, pojazd zostawiają na placu i jadą dalej. Optymistyczne założenia mówią o uruchomieniu linii autobusowej z Końskich do stacji Opoczno Południe w lutym 2025 r. Trasa obejmować ma Końskie i miejscowości okoliczne, ale też Gowarczów, Skrzyszów, Giełzów i Rudę Białaczowską w gminie Gowarczów oraz Sędów i Skroninę w gminie Białaczów (woj. łódzkie).
Staropolski Związek Miast i Gmin zabiega o utworzenie linii autobusowej prowadzącej do popularnego peronu, z którego można w godzinę dotrzeć pociągiem do Warszawy. Obecnie pociągi z Końskich dojeżdżają bezpośrednio do Opoczna, jednak na dawny dworzec, a nie peron Opoczno Południe, przez który przejeżdża wiele szybkich pociągów. Oba perony oddalone są od siebie o 5 kilometrów, co uniemożliwia szybkie pokonanie tej trasy, choćby pieszo? Burmistrz Końskich uważa, że atrakcyjnym rozwiązaniem będzie uruchomienie autobusu z Końskich do Opoczna Południe przez gminę Gowarczów. Wykonano już wizję lokalną, aby ustalić trasę przejazdu. Związek opracowuje ankietę, która ma odpowiedzieć na pytanie w jakich dniach i godzinach linia docierająca do Opoczna Południe powinna funkcjonować. Następnie zostanie złożony wniosek o dofinansowanie utworzenia linii w ramach rządowego programu autobusowego. Program pokryje jednak koszty dojazdu tylko do granicy województwa łódzkiego, a zatem bilety mogą być nieco droższe niż w przypadku komunikacji organizowanej przez Staropolski Związek Gmin i Miast na terenie powiatu koneckiego.
Joanna Dołowska, burmistrz Gowarczowa wnosiła, że choć oficjalnie dopiero od stycznia gmina dołączy do Staropolskiego Związku Miast i Gmin, to już teraz jej teren został uwzględniony w zapytaniu ofertowym skierowanym do potencjalnych przewoźników. - Od przyszłego roku do istniejących 11 linii gminnych mają dołączyć dwie nowe do Końskich i dalej. Dotychczas samorządy z powiatu koneckiego zorganizowały 29 linii. W przyszłym roku będzie ich 50. Do projektu przystąpi gmina Gowarczów i Stąporków, a ponadto zostaną uruchomione nowe połączenia - informuje pani burmistrz i dodaje, podjęliśmy decyzję, że będą nowe linie, które umożliwią dojazd naszych mieszkańców do szpitala w Końskich m.in. z miejscowości Brzeźnica, Komaszyce, Morzywół, Bębnów do Końskich i z powrotem. Drugą linią jest Końskie - Opoczno Południe przez Gowarczów - wyjaśnia.
Gminom opłaca się współpracować w Staropolskim Związku Miast i Gmin, bo jako większy podmiot mogą otrzymać atrakcyjniejsze oferty przewoźników. Ponadto związek może ubiegać się o dofinansowanie komunikacji z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Staropolski Związek otrzymał na ten cel 2 mln zł. Dodać należy, że gminy nie zarabiają na biletach, a dopłaty do linii z Urzędu Wojewódzkiego umożliwiają ustalenie cen przejazdów niższych niż na komercyjnych trasach.
Wybudowany w 2006 r. peron we Włoszczowie Północ, przy którym zaczęła zatrzymywać się część pociągów kursujących Centralną Magistralą Kolejową łączącą Warszawę z Krakowem i Katowicami, wywołał ogromne emocje. Niektórzy z pasażerów jadących między największymi polskimi metropoliami nie kryli oburzenia, że pociąg zatrzymuje się w... polu. Jednak tym sposobem powstała nadzieja i ratunek dla mieszkańców słabo skomunikowanego styku województw świętokrzyskiego, łódzkiego i śląskiego. Do pociągów dojeżdżają samochodami lub są podwożeni przez bliskich mieszkańcy miejscowości leżących w promieniu nawet około 30 km.
Mieszkańcy powiatu koneckiego, a szczególnie gmin nieodległych od Włoszczowy analizują i proponują żeby od nich, jak choćby z gminy Słupia Konecka, czy nawet Radoszyc zorganizować kursowanie autobusów do Włoszczowy Północ. Z tej stacji na CMK pociągi do Krakowa dojeżdżają w nieco ponad godzinę, również szybciej niż samochód. Stacja na Centralnej Magistrali Kolejowej znajduje się 1,5 km od miejskiego rynku. Stara stacja Włoszczowa na linii Kielce - Częstochowa oddalona jest bowiem 4 km od centrum. Dodać należy, że z Końskich do Włoszczowy jest 54 kilometry traktu drogowego. Natomiast z Końskich do Opoczna jedynie 24 kilometry.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie