RADOSZYCE – CZĘSTOCHOWA. Na pieszo do Matki Bożej

Po raz 175. na Jasną Górę do Matki Bożej wyruszyli pielgrzymi z Radoszyc. Tym razem grupa liczy 120 pątników. Pielgrzymom z Radoszyc i okolicy przewodzi ksiądz Marcin Cabaj, wikary parafii św. Apostołów Piotra i Pawła.

Uroczystą mszą świętą, w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła, w Radoszycach, o godzinie 13, rozpoczęła się 175 pielgrzymka piesza na Jasną Górę. To dzień radosny, oczekiwany bardzo przez całe wakacje, właściwie przez cały rok. Pielgrzymi czekają na ten moment, żeby tradycyjnie wyjść na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Jest to już 175. pielgrzymka z Radoszyc do Częstochowy. Od dwóch wieków, pielgrzymka odbywa się niemal tym samym traktem i zawsze do Częstochowy jak i na powrót do Radoszyc odbywa się pieszo. Uczestniczą przede wszystkim wierni z parafii Radoszyce, choć można dojrzeć parafian z okolicznych kościołów.

Utartym szlakiem

Pierwszy etap rozpoczyna się w Radoszycach i wiedzie na postój i nocleg do Rudy Pilczyckiej. Następnego dnia msza święta o godzinie 6. I trasa wiedzie do Wielgomłynów. I tu nocleg i adoracja. Dzień kończy się Apelem Jasnogórskim o 21.Potem następny etap to do Świętej Anny, W sanktuarium wieczorne modlitwy i apel. I potem zmiana w tym roku troszeczkę trasy. Znaczy trasa ta sama, tylko dodatkowy nocleg w Mstowie. Do tej pory ze świętej Anny wchodzili bezpośrednio do Częstochowy, na Jasną Górę. Natomiast w tym roku podzielili ten etap na dwa dni. A tym samym do Częstochowy nie tak jak zawsze wieczorem, ale w tym roku prawdopodobnie wejdą około godziny 13 -14. Będzie tak więcej czasu, żeby już sobie na spokojnie w Częstochowie indywidualnie pójść pomodlić się przed obrazem Matki Bożej bez pośpiechu- podsumowuje kierownik pielgrzymki ksiądz Marcin Cabaj, wikariusz z Radoszyc.

Dołączają pielgrzymi

Z Radoszyc wywędrowało 120 pielgrzymów. To ludzie niemal z całej gminy. Niemniej

organizatorzy spodziewają się jednak, że po drodze kolumna urośnie do około 150 uczestników. Na ulicach Radoszyc, królewskiego miasta, wychodzących w trasę pielgrzymów żegnało wielu mieszkańców, przedstawiciele władzy, w tym zastępca burmistrza Robert Lisowski. Pątników żegnał, błogosławił na drogę, ksiądz proboszcz Marek Bartosiński.