Reklama

ROGÓW. Uratowany dom i pies!

W wyniku nieprawidłowej eksploatacja kuchni kaflowej, wybuchł pożar w jednym z pomieszczeń domu. Strażacy ogień ugasili. Uratowali również psa, który był w domu objętym ogniem.

 

Po godzinie 15, wybuchł pożar w domku jednorodzinnym w Rogowie. Do akcji gaśniczej przybyły dwa zastępy JRG dowodzone najpierw przez mł. bryg. Michała Krzeszowskiego, a następnie mł. kpt. Michała Bukowskiego oraz zastęp OSP Nieświn.

Pożar w kuchni

W drewnianym parterowym budynku mieszkalnym wybuchł pożar w pomieszczeniu kuchni. Drzwi do obiektu były zamknięte. Strażacy odłączyli dopływ energii elektrycznej w skrzynce bezpieczników umieszczonej na zewnętrznej ścianie obiektu. Następnie dowodzący działaniami wprowadził do wewnątrz dwie roty ratowników zabezpieczonych w aparaty oddechowe z linią gaśniczą celem zlokalizowania pożaru i przeszukania pomieszczeń.

 Uratowali psa

Gdy opanowali ogień, dokładnie przeszukali wszystkie pomieszczenia. Wewnątrz znajdował się tylko pies właścicieli. Zwierzę zostało ewakuowane. Dalsze działania strażaków polegały na wyrzuceniu na zewnątrz nadpalonego wyposażenia obiektu, dogaszanie zarzewi ognia i sprawdzeniu pogorzeliska kamerą termowizyjną. Nie stwierdzono podwyższonych wartości. Niemniej spaliło się w pomieszczeniu kuchennym wraz z wyposażeniem. Pozostałe pomieszczenia zostały okopcone.

 Powrócili właściciele

 W trakcie działań na miejsce powrócili właściciele posesji. Przejęli oni opiekę nad psem. Przekazali strażakom informację, że przed wyjściem z domu napalili w kuchni kaflowej. O zdarzeniu poinformowano przedstawicieli UMiG w Końskich z racji, że budynek nie nadawał się do zamieszkania. Na miejsce przybył z-ca burmistrza UMiG w Końskich Krzysztof Jasiński. Wraz ze swoimi pracownikami zapewnił schronienie pogorzelcom. Miejsce działań strażacy przekazali właścicielce. Zalecili dozór miejsca zdarzenia, zabezpieczenie obiektu przed dostępem osób postronnych oraz niekorzystanie z obiektu przed wykonaniem niezbędnych napraw i przeglądu przez uprawnione osoby – powiedział nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do