Reklama

RUDA MALENIECKA. Trzydzieści lat małe elektrownie wodne produkują prąd

Trzy małe elektrownie wodne zbudowano nad brzegiem rzeki Czarnej Koneckiej w latach 1992 – 1994. I niemal od razu zostały włączone do sieci energetycznej, do której odprowadzały produkowany prąd elektryczny. Woda Czarnej wciąż kręci turbiny typu FRANCISA i generatory asynchroniczne.

 

  Inspiratorem Małych Elektrowni Wodnych, jakie oparto na rzece Czarnej Koneckiej w Rudzie Malenieckiej, był wójt Jerzy Maszewski. Wielki orędownik zaprzęgnięcia białej energii wodnej do produkowania energii elektrycznej. Po licznych konferencjach z fachowcami w tej materii, samorządowcy Rudy Malenieckiej, niewielkiej gminy w powiecie koneckim, postanowili wyprzedzić pozostałe gminy, przez które wody niesie Czarna. I tak prawdę powiedziawszy, w żadnej gminie, w żadnej miejscowości, przez które przedziera się Czarna nie ma elektrowni. Choć już w II Rzeczpospolitej generatory prądu montowali w młynach ich właściciele. Prąd również oświetlał młyn, pobliskie domy.

Moc z wody

Na istniejących trzech stopniach wodnych w Rudzie Malenieckiej i dalej z biegiem rzeki, zostały zabudowane stalowe jazy piętrzące oraz małe elektrownie wodne – budynki murowane z czerwonej cegły, w których zamontowano turbiny wodne oraz generatory asynchroniczne. Pierwsza MEW-a stoi obok drogi krajowej DK42. Posiada trzy turbozespoły. Turbiny o konstrukcji żeliwnej z ruchomymi łopatkami umożliwiającymi regulację przepływu wody. Kolejna elektrownia wodna jest nieco niżej w dół rzeki. Posiada dwie turbiny, a kolejną zbudowano jeszcze niżej z biegiem wody posiada dwie turbiny. Łączna moc elektrowni to nieco ponad 330 kW. 

Cała produkcja "kręconej" z wody elektryczności jest sprzedawana do państwowej sieci energetycznej. Wielkość produkcji prądu jest różna. Zależy to od ilości wody w rzece oraz wysokości piętrzenia. Małe elektrownie wodne od czasów ich wybudowania były i są poddawane systematycznym przeglądom. Producentem wbudowanych turbin wodnych, które pracują w Rudzie Malenieckiej jest Fabryka Maszyn Radomsko. 

-  Aktualnie zajmujemy się gromadzeniem dokumentacji na kompleksową modernizację trzech elektrowni wodnych, których jesteśmy właścicielami – informuje Leszek Kuca, wójt Rudy Malenieckiej. 

- Zamierzamy ubiegać się o pieniądze na ich modernizację. Są przygotowane wstępne materiały związane z planem funkcjonalno-użytkowym, który jest niezbędny do złożenia wniosku o dofinansowanie.

 Zmiana technologii

Wyremontowanie, odnowienie trzech elektrowni wodnych to według szacunków wydatek dość znaczny, ok. 8 milionów złotych. Będzie zastosowana nowa technologia, a co najważniejsze będą wymienione turbiny. To są najważniejsze elementy elektrowni wodnych. Energia elektryczna do tanich energii nie należy. Własne elektrownie, w tym Małe Elektrownie Wodne po części zmniejszają zapotrzebowanie na prąd z sieci państwowych. Dla gminy to oszczędność, zmniejszenie opłat za zużycie. Ale to nie jedyny i ostateczny pomysł na zmniejszenie kosztów.

 Ledy na ulicy

Energooszczędne rozwiązanie, jakie będzie zastosowane w gminie, to modernizacja oświetlenia ulicznego. W Koliszowach, Młotkowicach, Lipie, Wyszynie Fałkowskiej i Kołońcu pojawią się nowe lampy. Energooszczędne najprawdopodobniej ledowe lub podobne w działaniu i poborze mocy. Niemniej kosztowne staje się przedsięwzięcie, by te lampy wymienić oraz zainstalować nowe, nowoczesne. Według szacunków to przedsięwzięcie może kosztować około 3,5 miliona złotych. Wymienić stare oświetlenie, dobudować nowe w tych miejscach, gdzie go jeszcze nie ma, głównie na nowych uliczkach jakie powstają w związku z budowanie przez ludzi swoich nowych domów mieszkalnych.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do