Reklama

SIELPIA. Drugi zlot EuroVanów. Rodzinka czworaczków rozrasta się! [GALERIA ZDJĘĆ]

W dniach 13-15 czerwca w Ośrodku Wczasowym Relax w Sielpi odbył się drugi zlot EuroVanów organizowany przez Dawida Skoczylasa, założyciela grupy na Facebooku EuroVanLife 2.

W zlocie wzięło udział 13 Citroenów C8, 11 Peuegotów 807, 3 Fiaty Ulysse, 2 Lancie Phedry oraz 1 z naszych poprzedników Citroen Evasion. Łącznie ponad 80 osób i... 8 psów.

Spotkanie pasjonatów czworaczków

Zlot EuroVanów to spotkanie pasjonatów czworaczków drugiej generacji: Citroena C8, Peuegota 807, Lancii Phedry oraz Fiata Ulysse, czyli koncernu PSA i Fiata.

- Pomysł zlotów narodził się spontanicznie w 2024 roku, kiedy zobaczyłem, jak moja grupa związana głównie z podróżowaniem i spaniem w tych autach, szybko się rozrasta, jaką tworzymy społeczność. Chciałem się spotkać z tymi ludźmi, porozmawiać na żywo. Mimo krótkiego czasu na organizację, spotkaliśmy się w Sielpi, w majówkę, w 13 aut, co wtedy uważaliśmy za duży sukces. Tak bardzo się zżyliśmy z tymi ludźmi, że już niespełna miesiąc później byliśmy na pierwszym wspólnym wypadzie na dziko. Stworzyliśmy swego rodzaju Rodzinkę, do której dołączają nowe twarze. Już wtedy wiedzieliśmy, że chcemy kontynuować zloty, które są dla nas jak zjazd rodzinny - o genezie zlotu mówi Dawid Skoczylas, organizator wydarzenia.

W tym roku dwa razy więcej!

W tym roku w Sielpi pojawiło się ponad dwa razy więcej aut, bo było ich łącznie 30.

- Przybył nawet jeden EuroVan pierwszej generacji Citroen Evasion, który przyjechał do nas z Bartoszyc, ponad 440 km spod granicy z Rosją. Nie była to jedyna ekipa, która miała do pokonania trasę ponad 400 km. Przyjechali ludzie z Lwówka i Piły. Najwięcej aut przybyło z wielkopolskiego. W wydarzeniu udział wzięli EuroVanManiacy z województw: warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, małopolskiego, śląskiego, podkarpackiego, dolnośląskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Niestety, nie wszyscy uczestnicy dotarli na przejazd i pamiątkowe zdjęcie na parkingu, ale najważniejsze, że mogliśmy się spotkać i porozmawiać z kolejnymi członkami grupy - informuje Dawid Skoczylas.

Korzystali z uroków Sielpi

Uczestnicy zlotu w pełni skorzystali z uroków Sielpi.

- Zlot rozpoczął się w piątek. Zjeżdżaliśmy się do ośrodków, oglądaliśmy auta, poznawaliśmy nowe rozwiązania spania w aucie i nie tylko. Mimo chłodu atmosferę podgrzewało ognisko, domowej roboty fasolka po bretońsku, rozmowy i śpiew przy gitarach. Sobota zaczęła się od porannego wyjścia na rowerki wodne, podobnie jak w zeszłym roku. Później był czas wolny, a w międzyczasie dojeżdżali kolejni uczestnicy. Około godziny 15 udaliśmy się na przejazd na duży parking przy obwodnicy Końskich, gdzie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia aut. Na ochłodę tego gorącego dnia, udaliśmy się konecki skwerek na pyszne lody do Końskiej Gałki. Po powrocie do ośrodka był czas na kawę i ciasta przygotowane przez uczestniczki zlotu. Wieczór stał pod znakiem karaoke, tańców, dobrej zabawy i jedzenia przy ognisku do rana. Niedziela była czasem pożegnań. Po spacerze po Sielpi, wspólny obiad mniejszą już grupą - relacjonuje Dawid Skoczylas.

Podziękowania

- Dziękuję wszystkim, którzy przybyli i dołączyli do naszej Rodzinki. Szczególne podziękowania dla Patki i Ewy za przygotowanie gara bigosu, rodzinie za pomoc w organizacji, ośrodkom Relax i Kaprys, Dawidowi z Rajskiej Plaży, dziewczynom z Końskiej Gałki i Bartkowi z Wronek - przesyła podziękowania Dawid Skoczylas.

Fot. Rodzinka EV2

Aktualizacja: 19/06/2025 15:08
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do