Reklama

Uratował dzika, złamał rękę

10/07/2019 11:30
Za Świerczowem mieszkaniec gminy Stąporków nie chciał dopuścić do staranowania opla przez dzika. Wpadł do rowu i trafił do szpitala.

Po północy drogą relacji Odrowąż – Odrowążek, za Świerczowem około północy jechał opel.  Raptem z lasu wprost na drogę, a konkretnie tuż przed opla wyskoczył potężny dzik. Kierowca chciał uniknąć staranowania auta przez dzika, odbił kierownicą i ominął zwierzę. Stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu  –  mówi sierż. Marta Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich. - Zwierzę uciekło do lasu. Trzeźwy lecz poszkodowany ze złamana kością przedramienia,  kierowca został przewieziony na SOR do Końskich.

MAK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do