Reklama

W Dyszowie koło Końskich potrzebna była interwencja strażaków

10/05/2021 17:00

Zastęp strażaków ratowników dowodzony przez asp. sztab. Norberta Trelę pojechał do Dyszowa koło Końskich.

Zastęp strażaków ratowników dowodzony przez asp. sztab. Norberta Trelę utylizował plamę substancji ropopochodnej, która rozlała się na długości stu metrów drogi.

- Zastęp JRG na miejscu w Dyszowie stwierdził plamę substancji ropopochodnej na jezdni. Ciągnąła się na długości około 100 metrów, a zajmowała również pół metra szerokości. Strażacy sorbentem posypali plamę. Zużytą substancję zebrali do utylizacji. I swoje działania zakończyli - stwierdził st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP w Końskich.

Ratownicy próbowali powiadomić zarządcę drogi, lecz nie uzyskali odpowiedzi na kontakt telefoniczny.

MAK

Fot. archiwum

Zdjęcie ilustracyjne

Dariusz Kosma