
Niezamieszkałe drewniane budynki paliły się w Gowarczowie i Błaszkowie. Strażacy podejrzewają, że były to podpalenia.
O godzinie 22.42 z soboty na niedzielę, strażacy zostali powiadomieni, że w Gowarczowie przy ul. Koneckiej pali się drewniany, niezamieszkały budynek. Do akcji ratowniczo-gaśniczej przystąpiło sześć zastępów JRG i OSP. Razem 29 strażaków i druhów. Kierujący działaniami ratowniczymi podejrzewał podpalenie obiektu. Gdy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia zastali rozwinięty, czyli szalejący ogień na poddaszu budynku. Ratwnicy ogień gasili czterema prądami wody. Następnie przeszukali wszystkie pomieszczenia, czy aby w nich nie było kogoś, kto przypadkowo się tu schronił. Nikogo nie znaleźli. Niemniej rozebrali elementy dachu, które groziły zawaleniem.
Kolejny pustostan w ogniu
We wtorek 2 maja br., płonął kolejny pustostan. Tym razem o godzinie 13.02 w Błaszkowie w gminie Stąporków ogień trawił niezamieszkały budynek drewniany. Do tego obiektu nawet nie była przyłączona energia elektryczna. Kierujący działaniami podejrzewał, że celowo podpalono budynek gospodarczy, tzw szopkę, a od niego zajął się dom mieszkalny. Pożar gasiło JRG i trzy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. W sumie w akcji udział brało 21 strażaków i druhów strażaków – poinformował nas st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
MAK
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie