
Strażacy otrzymali informację, że pali się w niezamieszkałym budynku w Izabelowie.
Po godzinie 21 zastęp strażaków ratowników JRG dowodzony przez kpt. Damiana Smolarczyka dotarł do Izabelowa, w miejsce, gdzie we wnętrzu niezamieszkałego domu paliły się śmieci.
- Na miejscu był jeden z współwłaścicieli domu, który powiedział ratownikom, że nie wymaga pomocy medycznej. Strażacy jednym prądem wody gasili pożar. Obiekt nie był podłączony do sieci elektroenergetycznej. Po zlokalizowaniu, ugaszeniu ognia pozostałości przelali wodą. Na tym działania zakończono. Dalsze działania wyjaśniające prowadzi Policja. Współwłaścicielowi zalecono zabezpieczenie posesji przed dostępem osób postronnych - mówił st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Prawdopodobną przyczyna pożaru było podpalenie.
MAK
Fot. archiwum
Zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie