
Prawdopodobnie zwarcie w instalacji elektrycznej było przyczyną pożaru w hurtowni budowlanej w Stąporkowie. W akcji gaśniczej udział brało siedem zastępów, 31 strażaków i druhów strażaków. Akcja gaśnicza trwała dwie godziny.
19 maja 2022 roku strażacy zostali zaalarmowani, że w hurtowni materiałów budowlanych w Stąporkowie wybuchł pożar.
St. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP informował nas, że kilka minut po godzinie 19 do akcji gaśniczej przybył zastęp MOSP KSRG Stąporków, którym kierował dh Jarosław Młodawski. Druhowie zastali dym wydobywający się z budynku hurtowni i skierowali jeden prąd wody w natarciu przez drzwi wejściowe. Na miejscu był mąż właścicielki posesji. Przybyła OSP KSRG Niekłań, OSP KSRG Odrowąż i OSP Czarna.
Do akcji o godzinie 19.11 dotarły trzy zastępy JRG dowodzone przez asp. sztab. Norberta Trelę. Od budynku hurtowni odłączono energię elektryczną. Do wnętrza weszła rota gaśnicza. Strażacy byli zabezpieczeni aparatami ochrony dróg oddechowych. Siłą otwarli drzwi do budynku na tyłach obiektu co umożliwiło sprawne ich oddymianie.
Po ugaszeniu, opanowaniu pożaru budynek dokładnie przewietrzono i sprawdzono przy pomocy miernika wielogazowego. Strażacy nie stwierdzili gazów niebezpiecznych. Dodatkowo przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzili rozkład temperatur obiektu.
Spaliły lub uszkodziły się materiały i przedmioty przeznaczone do sprzedaży, m.in. elektronarzędzia, farby, materiały do wykończenia wnętrz, materiały ogólnobudowlane. Ponadto uszkodzone zostały elementy budynku, takie jak okna, drzwi wejściowe, instalacja monitoringu.
Policja wszczęła dochodzenie w sprawie przyczyny powstania zdarzenia.
Nikt z ludzi nie ucierpiał.
MAK
Fot. OSP KSRG Niekłań
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie