
W wyniku podpalenia ogień strawił kabinę i część przedziału silnikowego koparki gąsienicowej Komatsu. Pożar gasił dozorca zakładu, a następnie strażacy.
Dwa zastępy JRG dowodzone przez kpt. Łukasza Zawadzkiego o godz. 5.30 przybyły na bazę maszyn na ul. Gazowniczej.
Stwierdzili, że doszło do zapalenia się obrotowej koparki gąsienicowej Komatsu. Dozorca posesji będący na miejscu zdarzenia użył gaśnicy proszkowej i gasił pożar przed przybyciem zastępu JRG.
Ogniem objęta była kabina koparki oraz część komory silnika, które się spaliły.
- Zastępy JRG Końskie sprawdziły kamerą termowizyjną rozkład temperatur. Nie stwierdzili podwyższonych wartości. Równolegle z prowadzonymi działaniami odłączyli akumulatory od instalacji elektrycznej maszyny. Zabezpieczyli niewielki wyciek z filtra paliwa. I jak zawsze, działania ratowniczo-gaśnicze prowadzili z zachowaniem reżimu sanitarnego związanego z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, po czym działania zakończyli - stwierdził st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie