Reklama

Pożar w domu na ulicy Piaskowej w Końskich - lokal nie nadaje się do zamieszkania [ZDJĘCIA]

Informacja alarmująca o pożarze domu w Końskich na ul. Piaskowej, wpłynęła do Stanowiska Kierowana PSP Końskie 13 grudnia 2024 r. o godzinie 23.25. Kilka minut później strażacy ratownicy rozpoczęli akcję gaśniczą. Spaliło się część pomieszczeń w budynku wraz z wyposażeniem oraz większa cześć dachu. O godzinie 3.15 miejsce zdarzenia przekazano do zabezpieczenia właścicielce.

Gdy strażacy przybyli do płonącego domu, panowało duże zadymienie. Brak bezpośredniego dostępu z zewnątrz na strych obiektu. Ogniem objęte były  pomieszczenia na parterze budynku oraz wyposażenie strychu i dach. Płomienie wydostawały się na zewnątrz obiektu. Trzy osoby dorosłe opuściły opuściły dom przed przybyciem strażaków. Nie uskarżały się na żadne dolegliwości i nie wymagały pomocy lekarskiej. Pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego, który jadąc do zdarzenia zauważył płonący dom. Gdy dotarły kolejne jednostki strażackie, ZRM zwolniono. Nie były konieczne usługi medyków.

Wynieśli butle z gazem

Działania przybyłych zastępów jednostek strażackich polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz na podaniu dwóch prądów wody na palący się budynek. W trakcie działań otrzymano informację od właściciela budynku, iż w mieszkaniu znajdują się 3 butle 11 kilogramowe oraz 2 butle 3 kg z gazem propan-butan. Strażacy butle odnaleźli i wynieśli na zewnątrz. Następnie schłodzili oraz sprawdzili kamerą termowizyjną. Nie stwierdzili podwyższonych temperatur.

Wyłączono prąd w sieci 

Po przybyciu dodatkowych sił i środków na miejsce zdarzenia podano kolejne 2 prądy wody w natarciu. Wprowadzono je na strych budynku przez wykonane otwory w drewnianych ścianach szczytowych. W początkowej fazie działań w obiekcie wyłączono prąd. Z uwagi na bliską obecność przy dachu budynku napowietrznej linii niskiego napięcia, na miejsce zadysponowano pogotowie energetyczne. Po przybyciu pogotowia na miejsce działań otrzymano informacje o wyłączeniu napięcia na sąsiadującej z obiektem napowietrznej linii energetycznej. Dalsze czynności polegały na wynoszeniu z obiektu spalonych elementów wyposażenia oraz przelewaniu ich prądem wody.

Zerwali blaszany dach 

W celu dotarcia do ukrytych zarzewi ognia prowadzono prace rozbiórkowe spalonych konstrukcji budowlanych dachu oraz stropu. Ponieważ pożar rozprzestrzeniał się w pomiędzy blachą a deskowaniem, usunięto blaszane pokrycie dachowe. Podczas prowadzonych działań jeden z lokatorów, 60-letni mężczyzna zgłosił, iż źle się czuje, ma problemy z oddychaniem i potrzebuje pomocy medycznej. Wobec poszkodowanego wdrożono kwalifikowaną pomoc przedlekarską - podano mu tlen i udzielono wsparcia psychicznego a funkcje życiowe monitorowano przy pomocy pulsoksymetru. Na miejsce akcji zadysponowano ZRM. Po przybyciu na miejsce ZRM poszkodowanego przekazano. Po przebadaniu pozostał on na miejscu zdarzenia.

Ratowali nieprzytomną

Kierujący działaniami ratowniczymi otrzymał informację od mężczyzny zamieszkałego nieopodal miejsca prowadzonych działań na ul. Nadstawnej w Końskich, iż jego żona leży w domu i nie ma funkcji życiowych. Na miejsce zdarzenia pojechał zastęp JRG Końskie, by udzielić pomocy poszkodowanej oraz zawiadomiono zespół ratownictwa medycznego.

Wybuchł podgrzewacz wody

Z uwagi na skalę zniszczeń lokal nie nadaje się do zamieszkania. Od użytkowników budynku uzyskano informacje, iż na tą chwilę nie potrzebują lokalu zastępczego, a schronienie znajdą u rodziny w budynku zlokalizowanym na tej samej posesji. W trakcie działań doszło do przepalenia rury zasilającej obiekt w wodę użytkową. Woda zalała część pomieszczeń w budynku. Awarię usunięto poprzez zakręcenie zaworu głównego na wejściu instalacji wodnej do obiektu. Zgodnie z relacją właścicielki budynku jako przypuszczalną przyczynę powstania zdarzenia przyjęto awarię elektrycznego podgrzewacza wody, który wybuchł doprowadzając do powstania pożaru.

W gaszeniu pożaru udział brały JRG Końskie, OSP KSRG Końskie, OSP KSRG Modliszewice: w sumie 19 strażaków ratowników i druhów strażaków.

Aktualizacja: 19/12/2024 11:33
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do