
Eksponaty Ziemi Koneckiej zawarta w nich historia od wielu, wielu lat błąkają się po mieście. W różnych magazynach oczekują na wystawienie. Na potrzeby koneckiego muzeum zostanie adaptowana, od wielu lat nieczynna stolarnia i sąsiednie pomieszczenia na terenie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Koszt tej inwestycji oszacowano na ok. 6,7 mln złotych.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich mówił nam, że jest zatwierdzony projekt środowiskowy, jest również pozwolenie na budowę, przebudowę trzech budynków stolarni PGM ze zmianą użytkowania na Muzeum Ziemi Koneckiej. Na zaadoptowanie pomieszczeń na muzeum potrzeba 6,8 mln złotych.
W muzeum będzie sala ekspozycyjna, o powierzchni 228 metrów kwadratowych, sala wielofunkcyjna o powierzchmi 130 metrów kwadratowych, szatnie, magazyny, toalety, pomieszczenia biurowe i socjalne. Będą wykonane nowe instalacje takie, jak wodociągowa, kanalizacji sanitarnej i deszczowej, ciepłownicza i centralnego ogrzewania, odgromowa, przeciwpożarowa, wentylacji grawitacyjnej i mechanicznej, elektryczna, teletechniczna. oświetlenie terenu, monitoring i parking na 71 miejsc dla aut osobowych i dwa dla autobusów.
Początki muzealnictwa w Końskich wiążą się z hrabiną Anną ze Stadnickich Małachowską, żoną Stanisława Aleksandra Małachowskiego. W latach 1772-1852 zgromadziła w Domu Wnuczętów, nie bez przyczyny zwanym "Domem Pamiątek", różne meble rzemiosła artystycznego, okazy paleontologiczne. Ponadto zbiory składały się z rozmaitych sprzętów, obrazków, rozmaitych sprzętów także w małym formacie, przedmiotów porcelanowych, fajansowych i glinianych, marmurowych i kamiennych, metalowych, szklanych, różnych drobiazgów i osobliwości. W szafie oszklonej i zamkniętej muszle, minerały, ślimaki.
Niestety, po śmierci Anny i Stanisława Małachowskich owe pamiątki już nie miały poszanowania, chociaż zgodnie z jej wolą "na zawsze miały zostać nietknięte dla przyjemności i ciekawości publiczności". I dziwnym trafem błyskawicznie zmieniły właścicieli.
2 listopada 1924 r. Stanisław Malanowicz, który zainicjował organizowanie muzeum w Końskich, wystąpił do Banku Ludowego w Końskich z prośbą o założenie odrębnego rachunku pod nazwą "Fundusz Muzeum w Końskich", polecając przekazać jednocześnie na to konto kwotę 44,44 zł przysługującą mu z tytułu członkostwa w radzie tego banku.
Tu trzeba dodać, że osiemdziesiąt lat później, właśnie w budynku wspomnianego Banku Ludowego, na piętrze PTTK zorganizował placówkę muzealną. W styczniu 2004 r. została otwarta została Izba Pamięci i Tradycji Ziemi Koneckiej. Na przełomie XIX i XX wieku budynek Banku Ludowego wznoszony metodą wręcz gospodarczą z różnych materiałów kamieni, cegły, drewna, desek, często i trzciny, słomy przetrwał szmat czasu. Wrześniowego poranka 2009 r. obok dawnego banku pojawiły się koparki i kamieniczkę rozwaliły.
Złagodzenie zapisów sejmowej "Ustawy o muzeach" z 21 listopada 1996 r., wprowadzone jej nowelizacją 29 czerwca 2007 r., otwarło drogę do powstawania małych i prywatnych muzeów. Dlaczego nie miałby skorzystać z takiej okazji konecki PTTK? 30 września 2008 r. podjął uchwałę intencyjną Nr 4/2008 o przekształceniu Izby Pamięci i Tradycji Ziemi Koneckiej w Muzeum Regionalne PTTK.
Wiele eksponatów przeniesiono na korytarz Urzędu Miasta i Gminy Końskie. Inne trafiły do depozytu. Niestety, tak wielka prowizorka mogła przydarzyć się jedynie konecczanom. W korytarzu postawiono gablotki, plansze, które - jakby tego nie ujmować - były eksponatami muzealnymi, które przedzierały się do widzów.
Wiele eksponatów jest związana z koneckim przemysłem, przede wszystkim z nieistniejącymi odlewniami żeliwa. Są inserty, pieniądze różnych okresów. Ekspozycja etnograficzna zawiera narzędzia i przedmioty codziennego użytku oraz zbiory sztuki ludowej.
Najstarsze pochodzą z I połowy XIX wieku. Większość związana z historią miasta i okolic, ze szczególnym uwzględnieniem XX wieku, I wojny światowej, okresu międzywojennego oraz II wojny światowej.
Budynek dawnej stolarni Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej znajduje się w Parku Miejskim, nieopodal Urzędu Miasta i Gminy w Końskich. Wiadomo, że gmina w poprzednich latach uzyskała projekt środowiskowy i pozwolenia na przebudowę budynku. Teraz kompleks obiektów, tj. budynek mieszkalny z bramą przejściową i wspomniana stolarnia nikomu nie są potrzebne. Nikt z nich nie korzysta. Ze względu na zabytkowy charakter głównie murów zostaną wykorzystane na muzeum.
Jak już wspomnieliśmy, przed ekipami budowlanymi ogrom prac adaptacyjnych. Następnie wyeksponowanie tego, co społecznicy z PTTK i konecczanie staraniem sumień ocalili od zagłady, zniszczenia. Są eksponaty z różnych działów i dziedzin. Pokazane według wartości historycznej i materialnej będzie wreszcie placówką muzealną w Końskich. I jak nic na przeszkodzie nie stanie, za dwa lata będziemy otwierać Muzeum Ziemi Koneckiej.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie