Prawdopodobnie błąd przy obsłudze, wymianie butli z gazem, doprowadził do pożaru w Starym Sokołowie w gminie Końskie. Strażacy pożar ugasili, niemniej na skutek zdarzenia 69-letni mężczyzna doznał lekkich obrażeń. Zaś w innym domu w kotłowni zapaliło się drewno. Tu nikomu nic się nie stało.
Jak relacjonuje młodszy brygadier Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich, 16 listopada 2025 roku, około godziny 14, według wstępnych ustaleń, 69-letni mężczyzna wymieniał 11-kilogramową butlę gazową propan butan.

Prawdopodobnie niedokładnie, mało precyzyjnie dokręcił reduktor na butli, przez który gaz przechodzi do odbiornika, w tym przypadku do piecyka. I w efekcie, gdy podpalił piec gazowy, ogień pojawił się na butli. Mężczyzna próbował samodzielnie opanować ogień, co zakończyło się niepowodzeniem.
Strażacy ugasili pożar w kotłowni, udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu 69-latkowi oraz wynieśli i schłodzili butlę LPG. Na miejscu pracowały cztery jednostki. Mężczyzna doznał lekkich poparzeń dłoni i został opatrzony na miejscu, a następnie Zespół Ratownictwa Medycznego przetransportował go na Szpitalny Oddział Ratunkowy.

To zdarzenie, taka niefrasobliwość przy obsłudze butli i reduktora mogła zakończyć się o wiele gorszymi konsekwencjami. Strach pomyśleć co by było, gdyby butla się nagrzała...
***
Mł. bryg. Mariusz Czapelski, poinformował również, że w kotłowni budynku mieszkalnego zapaliło się drewno, które tam było składowane. Strażacy pożar ugasili. Nikomu nic się nie stało.
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie