
7 października 2020 roku, około godziny 12.30 zawiadomiono strażaków, że na stacji paliw na ul. Koneckiej w Radoszycach pali się dostawcy volkswagen. Jak się później okazało, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej samochodu.
Nim strażacy dojechali do miejsca zagrożenia, pracownicy stacji paliw podjęli próbę ugaszenia pożaru przy pomocy podręcznego sprzętu gaśniczego. Zużyli 6 gaśnic proszkowych - GP6X różnych pojemności i dwa agregaty proszkowe.
Dostawczak w ogniu
Pierwsza na miejsce akcji przybył zastęp OSP KSRG Radoszyce z dowódcą dh Łukaszem Janiszewskim. Trzy minuty później dotarł zastęp JRG i dowodzenie akcją gaśniczą objął bryg. Adam Zieliński. Z przeprowadzonego przez strażaków i druhów rozpoznania wynikało, że pali się dostawczy samochód w bliskim sąsiedztwie sklepu na terenie stacji paliw. Kierowca i pasażerka zdołali o własnych siłach opuścić pojazd, który przewoził obuwie. Wspomniane osoby nie odniosły żadnych obrażeń i nie uskarżali się na żadne dolegliwości.
Gasili pianą
Strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego na palący się samochód skierowali dwa strumienie piany gaśniczej. Po przybyciu kolejnego zastępu dodatkowo jeden strumień wody skierowali na samochód w celu ugaszenia płonącego wyposażenia auta. Nadpalone obuwie przegarnęli i przelali wodą. Przybył Zespół Ratownictwa Medycznego. Kierowca i pasażerka nie wyrazili zgody na badanie na miejscu przez przybyły zespół. Po zakończeniu działań gaśniczych strażacy sprawdzili temperaturę zewnętrznej infrastruktury technicznej stanowisk dystrybucji paliwa oraz elementów będących częścią uszkodzonego sklepu. Pomiary kamerą termowizyjną nie wykazały podwyższonych wartości – relacjonował nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Straty
Spalił się samochód volkswagen oraz kilkadziesiąt par obuwia. Od promieniowania cieplnego zniszczył się otok wiaty, 3 witryny szklane oraz rynna sklepu stacji paliw. W akcji pożarowej, która trwała godzinę i 20 minut udział brały zastępy: JRG Końskie, OSP KSRG Radoszyce i OSP KSRG Wilczkowice. Razem 15 strażaków ratowników i druhów strażaków.
MARIAN KLUSEK
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie