Wspominamy bł. Kazimierza Sykulskiego

Kilka dni temu minęła 78 rocznica śmierci księdza oddanego parafianom, małej koneckiej ojczyźnie i ludziom II Rzeczpospolitej. W kolegiacie odprawiona została msza święta w intencji kanonizacji Kazimierza Sykulskiego.
 11 grudnia 1941 roku, pod ścianą śmierci bloku 11 KL Auschwitz-Birkenau, o godzinie 15,18 został rozstrzelany ksiądz prałat Kazimierz Sykulski, proboszcz parafii św.Mikołaja w Końskich. 13 czerwca 1999 w Warszawie, ks.Kazimierz Sykulski został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II, w grupie 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Z racji zasług dla powiatu koneckiego, dla mieszkańców Końskich, wierni naszego powiatu wyróżnili go na swój sposób. Przed starostwem ustalili pomnik prezentujący błogosławionego patrona, któremu oddali się w opiekę.

Grudzień przeznaczenia

Grudzień był dla Kazimierza Sykulskiego miesiącem przeznaczenia. Urodził się w grudniu i w grudniu zginął z rąk niemieckich oprawców. I tak się złożyło, co chyba należy przypisać Bożej Opatrzności, że 11 grudnia 2001 roku ks. Andrzej Zapart przywiózł do Końskich urnę z ziemią przesiąknięta krwią więźniów KL Auschwitz. W te grudniowe rocznice koneccy parafianie od św. Mikołaja modlą się do błogosławionego księdza.

Msza święta za błogosławionego

11 grudnia 2019 roku, o godzinie 12, w koneckiej kolegiacie św.Mikołaja, w tym samym miejscu, gdzie kiedyś celebrując msze święte stawał ks. Kazimierz Sykulski, teraz stał ks. Andrzej Zapart. Sprawował mszę świętą w intencji powiatu koneckiego. Rozpoczęła się pieśnią "Gaude Mater Polonia...O ciesz się, Matko-Polsko w sławne potomstwo płodna!" w wykonaniu chóru. Ksiądz Zapart w homilii przypomniał wielkiego patriotę, księdza, niezłomnego przewodnika parafian, żołnierza, kapelana, posła, człowieka. I dodał, że msza święta za księdza Kazimierza powinna rozpoczynać się o godzinie 15,18, gdy kapłan pod ścianą śmierci w KL Auschwitz odchodził do Domu Ojca, ale młodzież koneckich szkół średnich odjeżdża do domu. Zatem msza jest w samo południe. W mszy świętej udział wzięli mieszkańcy, uczniowie koneckich szkół z pocztami sztandarowymi, urzędnicy starostwa i magistratu. Mszę święta śpiewem uświetniał chór im.Błogosławionego Kazimierza Sykulskiego pod batutą Marka Samsonowskiego, który na zakończenie zaintonował "Bożę Coś Polskę..."

Rankiem tego samego dnia, pod pomnikiem ks.Kazimierza, który stoi przed starostwem, w 78 rocznicę śmierci patrona powiatu koneckiego, kwiaty złożyli i świece zapalili samorządowcy.            MARIAN KLUSEK

Wikary, proboszcz, kapelan, poseł, błogosławiony
Kazimierz Sykulski urodził się 29 grudnia 1882 w Końskich. 2 lipca 1905 roku w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu, otrzymał święcenia kapłańskie. W latach 1908–1911 studiował w Cesarskiej Rzymskokatolickiej Akademii Duchownej w Petersburgu, którą ukończył dyplomem kandydata teologii. W 1911 roku pełnił funkcję wikariusza w katedrze i kapelana więzienia w Sandomierzu. Tu trzeba dodać, że to ciężkie więzienie mieściło się w zamku kazimierzowskim, na wzgórzu obok martwej Wisły. Pełnił posługę duszpasterską w Słupi Nadbrzeżnej. Był proboszczem w Bzinie. Potem wędrował przez parafie w Policznej, Radomiu. Podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 był kapelanem polskich żołnierzy. Od czerwca 1921 pełnił funkcję proboszcza parafii katedralnej ONMP w Radomiu. Z ramienia Narodowego Zjednoczenia Ludowego posłował w Sejmie Ustawodawczym Rzeczypospolitej. I do momentu aresztowania przez Niemców pełnił funkcję proboszcza św. Mikołaja w Końskich i dziekana dekanatu koneckiego.