
W 81 rocznicę bohaterskiej śmierci mjr Henryka Dobrzańskiego "Hubala", w Zychach rozpoczął się rajd konny organizowały przez Stowarzyszenie "Hubalczycy 1939-1940".
Kontynuatorzy ułańskiej tradycji, konno przemierzają szlak walki Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego mjr "Hubala". Trasa wiedzie przez ziemię konecką, opoczyńską i przysuską.
W minioną niedzielę 25 kwietnia br. odwiedzili Zychy, gdzie 81 lat temu w gajówce z oddziałem kwaterował Oddział Wydzielony, a major powiększał szeregi żołnierzy przyjmując ochotników.
- Stowarzyszenie Hubalczyków zgłosiło do nas, że chce zorganizować w tym roku pierwszy rajd konny. Początek miał w Zychach koło gajówki Jana Barana. Kontynuatorów tradycji bohaterskiego majora i jego żołnierzy przywitaliśmy serdecznie - powiedział Michał Pękala, burmistrz Radoszyc.
Pod pomnikiem upamiętniającym to wydarzenie, kwiaty złożyli m.in.: dowódca rajdu Tomasz Łumiński oraz komandor rajdu Sebastian Śledź oraz Michał Pękala,burmistrz Radoszyc i Agnieszka Pikuła, sekretarz Urzędu Miasta. Trzeba dodać, że w 2014 r. w miejscu postoju oddziału majora Dobrzańskiego Hubala i jego oddziału, za płotem gajówki Jana Barana w Zychach, odsłonięto pomnik. Inicjatorem budowy pomnika był płk Wiesław Margas, wnuk gajowego Jana Barana. Kwiaty złożono również pod pomnikiem sławiącym Marianne Cel - "Tereskę", jedyną kobietę, żołnierza OWWP.
Rajd Konny Szlakiem Hubala, którego trasa wiedzie przez Cisownik, Odrowąż, Hucisko, Drzewicę, Ruski Bród, Poświętne, 30 kwietnia br. zakończy się w Anielinie, miejscu śmierci majora.
MAK
Fot. Gmina Radoszyce
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie