
Żołnierze III batalionu 163 pułku piechoty 36 dywizji piechoty pod dowództwem majora Kazimierza Bielawskiego stoczył w Kazanowie dwudniową bitwę z Niemcami. Pod pomnikiem z ciosanego kamienia uczniowie z miejscowej szkoły, radni, mieszkańcy uroczyście obchodzili tamten czas.
Bitwa pomiędzy polskimi żołnierzami III batalionu 163 pułku piechoty 36 dywizji piechoty, pod dowództwem majora Kazimierza Bielawskiego, a wojskami niemieckimi rozegrała się 7 września 1939 r.
W 1969 r. wybudowano pomnik, który upamiętnia ten ważny element bohaterstwa polskich żołnierzy. I właśnie 7 września br. przy pomniku z ciosanego kamienia odbyło się patriotyczne spotkanie miejscowej społeczności.
Warto wspomnieć, że rankiem 7 września 163 pułk piechoty obsadził II batalionem odcinek Modliszewice - Sierosławice, a batalionem III Kazanów. I batalion jako odwód znalazł się w lesie "Karolinów". Kolejne bataliony rozlokowano w sąsiednich wsiach jak Kozia Wola, Piła, Barycz. Mieszkańcy Kazanowa, Sierosławic i Brodów wpadli w panikę, uciekali do lasu karolinowskiego". Niektórzy chronili się w budynkach klasztornych obok miejscowego kościoła.
Około południa po przygotowaniu artyleryjskim Niemcy ruszyli na pozycje 36 Dywizji Piechoty. Podczas zaciętych walk płonący Kazanów kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. Ostatecznie kontratak na bagnety odwodowego I batalionu 163 pułku piechoty wyrzucił wroga ze wsi.
Msza Św. odbyła się w kościele pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Następnie uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Kazanowie kierowani przez Pawła Milcarka, wraz z przedstawicielami gminy i powiatu złożyli wieńce pod pomnikiem, jak stoi przy drodze DK42. Młodzież przybliżyła historię kampanii wrześniowej na tym terenie.
Juliusz Owczarek relacjonował przebieg walk. Mówił, że ogień artylerii, prowadzony z Dęby, spowodował ogromny pożar w Kazanowie. W tym starciu zginęło 40 żołnierzy polskich. Pochowani zostali w zbiorowych kwaterach na cmentarzu parafialnym w Kazanowie.
Z programem artystyczny wystąpili ponadto: Kinga Michalska, Paweł Spiżewski, Maja Dziuba, Damian Kijewski, Oliwia Wyderska, Martyna Bąk i Daria Basiak. Krzysztof Jasiński, zastępca burmistrza Końskich podkreślał, że obchody w Kazanowie związane są z kultywowaniem pamięci o tych, którzy walczyli o ojczyznę i jej wolność.
Dziś społeczność Kazanowa, gminy Końskie i powiatu koneckiego pamięta o swoich bohaterach. Pod tablicą u stóp pomnika delegacje samorządów miejskiego, powiatowego i wiejskiego złożyły kwiaty. Zaznaczyły, świecami, że pamiętają o tych, którzy na tej ziemi stracili życie.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie